W kontrowersyjnym spocie Fundacji Rodziny Rudermana aktorzy po kolei wypowiadają słowa "Polish Holocaust" i namawiają do podpisywania petycji, w której wzywają władze USA do zerwania relacji z Polską. Do czasu uchylenia - cytat - "prawa negującego Holokaust".
Przewodniczący krakowskiego Centrum Społeczności Żydowskiej, Jonathan Ornstein, przyznaje, że był zbulwersowany, gdy wczoraj zobaczył film w Internecie.
- To było dla mnie obrzydliwe. Była intensywna dyskusja i powiedziałem, co myślę o tym filmie - tłumaczył Ornstein. Spot poza Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie potępiły również Gmina Wyznaniowa Żydowska w Krakowie, Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce, ambasada Izraela oraz naczelny rabin Polski.
Martyna Masztalerz/jgk