Ekran świecił bardzo mocnym światłem i był uciążliwy zwłaszcza po zmroku - mówili naszej reporterce mieszkańcy bloków, przed którymi stanęła świetlna reklama.

Dyrekcję Carrefoura zapytaliśmy wcześniej, czy możliwe będzie przyciemnienie ekranu bądź założenie osłon a także, czy ekran postanowiono tam za pozwoleniem i zgodnie z przepisami. Mieszkańcy mieli bowiem wątpliwości. Carrefour nie zgodził się na rozmowę z nami i poinformował tylko, że reklama zostanie usunięta. Dziś nasza reporterka była na miejscu. Reklama rzeczywiście zniknęła.

Świecący ekran supermarket ustawił nielegalnie . Jak powiedział nam dyrektor Wydziału Architektury Urzędu Miasta Krakowa, firma nie miała pozwolenia, by taki ekran tam postawić.

Żeby otrzymać pozwolenie na postawienie świetlnej reklamy, musi ona spełniać określone warunki. Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury, świetlne reklamy nie mogą być uciążliwe na przechodniów i kierowców. Jeżeli światło jest skierowane na elewację budynku zawierającą okna, natężenie oświetlenia na tej elewacji nie może przekraczać 5 luksów, w przypadku światła białego i 3 luksów w przypadku światła kolorowego.

Ponadto, zgodnie z ustawą o ruchu drogowym, umieszczanie przy drodze urządzeń, które wysyłają lub odbijają światło, a przy tym powodują oślepienie, jest zabronione.


(Ola Ratusznik/dw)