Żywiołem polskiego orła jest wolność, ale żeby swobodnie szybować trzeba mieć gniazdo, gdzie można wrócić - mówił prof. Andrzej Nowak w poniedziałek, dziękując prezydentowi Andrzejowi Dudzie za wręczenie odznaczeń państwowych z okazji Narodowego Święta Niepodległości.

Prof. Andrzej Nowak - odznaczony Orderem Orła Białego - powiedział, że gdy myśli o sensie przyznanych medali i krzyży przychodzi mu do głowy "obraz symbolu, któremu wszyscy służymy - Orła Białego". Jak mówił, żywiołem tego symbolu jest przede wszystkim wolność, "bezkres, który można ocenić tylko z wysokości tego wzlotu polskiego orła". "Nie widać z tej wysokości żadnych granic, nie widać podziałów, jest to wszechogarniające poczucie wolności" - mówił historyk.

"Polskość oznacza także pewne granice, pewną ukształtowaną historycznie wspólnotę. Kiedy myślę o tym połączeniu wolności z granicami, w których służymy, pracujemy, przychodzi mi na myśl wizja gniazda. Bo orzeł, żeby wzlecieć, żeby swobodnie szybować, bujać w obłokach, ogarniać cały świat twórczą fantazją swego ducha (...) potrzebuje gniazda. Żeby miał gdzie wracać ten polski orzeł, który od 1050 lat jest szybuje i wraca do gniazda" - mówił Nowak.

Historyk przypomniał pierwszego kawalera orderu Virtuti Militari Tadeusza Kościuszkę, Józefa Piłsudskiego - pierwszego z urzędu kawalera odrodzonego w II RP orderu Orła Białego i św. Jana Pawła II - pierwszego kawalera tego orderu w odrodzonej III RP. Jak mówił prof. Nowak, dwaj pierwsi z tych odznaczonych Polaków mają kopce symbolizujące wdzięczność narodu. "Dobrze by było, gdyby w przyszłym roku, 102. roku od odzyskania niepodległości, który jednocześnie będzie 100. rocznicą urodzin Jana Pawła II, "dodać wyraz wdzięczności zbiorowej dla tej postaci, czy to w formie kopca, czy jakiejś innej formie" - dodał prof. Nowak.

 

 

 

Historia - jak wielokrotnie podkreślał prof. Andrzej Nowak zwracając uwagę na greckie źródłosłowie - to doświadczenie i przekazywanie doświadczenia. "Bez tego, bez procesu przekazywania wspólnych doświadczeń, nazywanego historią, trudno wyobrazić sobie wspólnotę polityczną. W każdym razie taką, w której uczestniczą obywatele" - ocenił. Zauważył też, że owa nauka, której patronką jest boska Klio, potrafi budzić najżywsze emocje.

To historia - w ocenie profesora - pozwala ujrzeć siebie i swój czas z pewnego dystansu. "Możemy zastanowić się nad tym, czy się +rozwijamy+, czy +upadamy+. Możemy też porównywać +naszą historię+ z +innymi+. Czy jest +lepsza+, +gorsza+, +inna+, czy zawsze, obciążona niezmienną naturą ludzką, +taka sama+? To są pytania egzystencjalnie ważne" - stwierdził badacz w jednej ze swoich najnowszych książek - cyklu rozmów i esejów pt. "Historia nie dla idiotów".

Andrzej Nowak urodził się 12 listopada 1960 r. w Krakowie. Już sam pejzaż miasta od najmłodszych lat mógł wywierać na niego wpływ - mieszkał bowiem na krakowskich Oleandrach - w miejscu historycznej zbiórki strzelców z I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego, którzy dali początek Legionom Polskim, a swoim wysiłkiem zbrojnym w latach I wojny światowej przyczynili się do odzyskania niepodległości w 1918 r.

Na ul. Oleandry mieszkał od urodzenia trzydzieści lat. "Grałem na boisku szkoły pedagogicznej, sąsiadującej z moim domem. Piłka zawsze wypadała za mur i lądowała na postumencie zwalonego przez Niemców pomnika Grunwaldzkiego. To robiło na mnie wrażenie" - wspominał w rozmowie z tygodnikiem "Niedziela", opowiadając też o sierpniowych widokach na przystanku tramwajowym przy ul. Oleandry, gdzie spotykali się staruszkowie legioniści.

Dziejami Polski zainteresował się m.in. dzięki pedagogowi i historykowi prof. Markowi Eminowiczowi, który przygotowywał go do olimpiad szkolnych z historii. Od wczesnych młodych lat wiedział, że Polska jest zniewolona przez Związek Sowiecki, a kontakty z opozycją nawiązał w 1977 r. po śmierci Stanisława Pyjasa. "Wtedy też po raz pierwszy wymienialiśmy jakieś ulotki, w trakcie olimpiady historycznej. Czytałem również biuletyny KOR, ROPCiO. Czasem udało mi się zdobyć +Kulturę+ paryską. Ciągle słuchaliśmy Radia Wolna Europa" - opowiadał.

Kartę opozycyjną życiorysu Nowaka przedstawia Instytut Pamięci Narodowej, w którym profesor zasiada w Kolegium - złożonym z historyków i działaczy opozycji demokratycznej w PRL. "Od 1980 r. zaangażowany w niezależną działalność publicystyczną (współpracował m.in. z podziemną +Arką+, +Miesięcznikiem Małopolskim+, +Alternatywami+, +Tumultem+); w latach 1991-1994 redaktor naczelny +Arki+, a od 1995 r. do 2013 r. – dwumiesięcznika +Arcana+. W latach 1980–1981 członek Konwentu NZS na UJ. W stanie wojennym współorganizator tzw. Wolnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, prowadzącego wykłady z tematów zakazanych dla grup robotniczych; współpracownik Chrześcijańskiego Uniwersytetu Robotniczego, zorganizowanego przez ks. Kazimierza Jancarza w Mistrzejowicach-Nowej Hucie. W 1988 r. uczestnik I Międzynarodowej Konferencji Praw Człowieka w Nowej Hucie, a w 1990 roku II Konferencji – w Leningradzie. W 1989–1991 członek Komisji +Solidarności+ w Bibliotece Jagiellońskiej" - przypomina Instytut.

Publikując w podziemnej "Arce" Andrzej Nowak stał się specjalistą od spraw sowieckich. W tym samym czasie, bo w 1982 r., rozpoczął studia doktoranckie w Instytucie Historii PAN w Warszawie. Promotorką jego pracy doktorskiej pt. "Rosja w publicystyce obozu demokratycznego Wielkiej Emigracji (1831-1849) „, ukończonej w 1990 r., była prof. Wiktoria Śliwowska - specjalistka od historii Rosji i Polski w XIX w.

W pracy naukowej prof. Nowak zajmuje się głównie historią polityczną i myślą polityczną Europy Wschodniej XIX-XX w. Interesują go także studia porównawcze nad imperiami, pamięć kulturowa w Europie Wschodniej i geopolityka.

"Rosja spogląda na Polskę jako kraj, który albo może należeć do rosyjskiej strefy wpływów, jest podporządkowany Moskwie, albo jest wrogiem. Nie ma możliwości innego spojrzenia z rosyjskiej perspektywy na Polskę. To bardzo smutna lekcja historii. Nie udało się do tej pory stworzyć takich okoliczności, takich możliwości, żeby Rosja zmieniła w tym względzie swoje stanowisko" - ocenił podczas niedawnego spotkania w Ambasadzie Polskiej w Berlinie.

Prof. Nowak kieruje pracami Zakładu Historii Europy Wschodniej w Instytucie Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ponadto kieruje Zakładem Historii Europy Wschodniej i Studiów nad Imperiami XIX i XX w. w Instytucie Historii PAN, którego głównym przedmiotem badań jest Imperium Rosyjskie i narody Europy Wschodniej; dziedzictwo imperium sowieckiego w Europie Wschodniej m.in. w aspekcie geopolitycznym oraz historia Polaków w Imperium Rosyjskim w XIX w.

W latach 1991-94 Nowak był redaktorem naczelnym wywodzącego się z podziemnego ruchu wydawniczego czasopisma "Arka", a od 1994 do 2012 r. był redaktorem naczelnym dwumiesięcznika polityczno-kulturalnego "Arcana". Ponadto był prezesem Rady Nadzorczej Spółki Polskie Radio Kraków S.A. (1993-95); członkiem Rady Programowej Polskiego Radia S.A. w Warszawie (1997-2001).

Andrzej Nowak był także członkiem Honorowego Komitetu Poparcia Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich 2005. Wielokrotnie uczestniczył w organizowanych przez prezydenta Kaczyńskiego seminariach w Lucieniu. W wyborach prezydenckich w 2010 r. udzielił poparcia Jarosławowi Kaczyńskiemu. W październiku 2015 r. został członkiem Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Jest autorem ponad 30 książek m.in. "Polska i trzy Rosje. Polityka wschodnia Józefa Piłsudskiego", "Pierwsza zdrada Zachodu. 1920 - zapomniany appeasement", trzytomowe "Dzieje Polski" czy "Metamorfozy Imperium Rosyjskiego 1721-1921. Geopolityka, ody i narody" - wykładał gościnnie na wielu uczelniach m.in. w USA (Harvard), Wielkiej Brytanii (Cambridge), Kanadzie (University of Toronto), a także w Brnie, Tokio, Dublinie, Florencji.

Jest także laureatem wielu nagród, m.in. Nagrody Rektora UJ za wybitne osiągnięcia naukowe (2009 i 2010), trzykrotnie Nagrody KLIO za najlepszą książkę historyczną (w latach: 1995, 1998, 2001). Był także laureatem programu "Mistrz" Fundacji na rzecz Nauki Polskiej w 2011 r.

W 2012 r. wraz z amerykańskim historykiem Timothy'm Snyderem został laureatem Nagrody im. Jerzego Giedroycia, przyznawanej przez dziennik "Rzeczpospolita". W uzasadnieniu nagrody podano, ze została ona przyznana za "poszerzanie perspektywy geopolitycznej". "W jego osobie znajdujemy jednego z najznamienitszych historyków, łączących pracę naukową z zaangażowaniem w sprawy publiczne" - powiedział wówczas w laudacji historyk prof. Marek Kornat.

W czerwcu 2019 r. prof. Nowak został także laureatem Nagrody im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Nagrodziliśmy jednego z najwybitniejszych intelektualistów współczesnej Polski" – powiedział podczas uroczystości prezes PiS Jarosław Kaczyński.

"Dążenie do prawdy i sprawiedliwości wobec naszej przeszłości, wobec nas samych i tych, którzy wokół nas żyją, wydaje mi się tym, co spaja historię, politykę, tym co buduje Rzeczpospolitą" - mówił laureat, dodając, że "tożsamość jest matką wspólnoty i społeczeństwa". "To właśnie lekcja historii, pamięci, nawracanie do niej, ożywianie przez kolejne wydarzenia, szczęśliwe i smutne, ale rozpatrywane właśnie w ciągu, który nadaje sens tożsamości - to jest coś, co naszą wspólnotę buduje i zapomnienie o czym sprawiłoby, że stalibyśmy się nikim" - podkreślił profesor.

Również w 2019 r. prof. Andrzej Nowak znalazł się wśród pięciu nominowanych do Nagrody Mediów Publicznych w kategorii Słowo.

 

 

PAP/bp

 

 

 

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.