Formularz "Zgłoś palenisko" ma pomóc w lokalizacji pieców węglowych

Twój sąsiad wciąż nie wymienił pieca węglowego? Urzędnicy proszą o zgłoszenie. Ma w tym pomóc nowa aplikacja, dostępna na stronie Magicznego Krakowa, gdzie przyjmowane są tego typu sygnały. Jak podkreśla Maciej Grzyb z krakowskiego magistratu - ma to pomóc w uzupełnieniu już istniejącego rejestru palenisk na węgiel, przeprowadzonego w 2015 roku. "Jeżeli okaże się, że nie mieliśmy tego pieca w bazie, wyślemy też naszych doradców, którzy będą namawiali tego mieszkańca do wymiany na ekologiczne palenisko. Do zgłoszenia można dołączyć zdjęcie, które będzie dowodem. Np. może to być zdjęcie ciemnego dymu unoszącego się z komina, który wskazuje na palenie drewnem lub węglem" - wyjaśnia Maciej Grzyb. 

Paweł Ścigalski, prezydencki doradca ds. smogu pytany, czy nie obawia się fali złośliwych, nieprawdziwych donosów na sąsiadów powiedział, że liczy na rozsądek krakowian.

Wg inwentaryzacji - w 2015 roku w Krakowie funkcjonowało prawie 24 tysiące pieców węglowych. Władzom Krakowa, dzięki programom z dotacjami dla mieszkańców, udało się zmniejszyć tę liczbę do 9 tysięcy. Urzędnicy chcieliby w tym roku - podobnie jak w zeszłym - zlikwidować kolejnych 6 tys. pieców, wtedy liczba palenisk na terenie miasta powinna nie przekraczać 3 tysięcy.

Liczba krakowskich palenisk może być niedoszacowana o ok. 10 – 15 proc, bo w ostatnich latach mogły być instalowane kolejne piece. Formularz Zgłoś palenisko" ma służyć zlokalizowaniu niezidentyfikowanych do tej pory przestarzałych palenisk. Pełnomocnik prezydenta ds. jakości powietrza mówił, że zdarza się, iż na piece, których nie uwzględniono podczas inwentaryzacji natrafiają podczas kontroli strażnicy miejscy. Miasto nie planuje kolejnej inwentaryzacji, ale baza danych jest na bieżąco korygowana. "W drugim kwartale tego roku będziemy mieli w miarę dokładną analizę, z czym mamy do czynienia w Krakowie" - zapowiedział Ścigalski.

Oprócz formularza "Zgłoś palenisko" miasto prowadzi aplikację Powietrze Kraków, za pomocą której mieszkańcy mogą sprawdzić stan jakości powietrza (średni dla miasta lub konkretnej stacji pomiarowej). 

A całkowity zakaz palenia węglem i drewnem na terenie Krakowa wejdzie w życie w przyszłym roku.

 

Smog jest, darmowej komunikacji nie ma

W Krakowie od rana rządzi smog, mimo to nie ma darmowej komunikacji. Darmową komunikację wprowadza się na podstawie prognoz dla całej dobry, dlatego jak podkreśla Paweł Ścigalski - doradca prezydenta Krakowa ds. smogu, niewykluczone, że przewidywania meteorologów jednak się sprawdzą, bo poziom zanieczyszczenia krakowskiego powietrza z minuty na minutę się zmniejsza. Ścigalski jednocześnie przyznaje, że wprowadzanie darmowej komunikacji na postawie prognoz pozostawia wiele do życzenia. "To modelowanie nie jest idealne, to zawsze - mimo wszystko - prognoza. Cały czas analizujemy, jak te prognozy będą się sprawdzać. Jeżeli będą duże odchylenia i nieścisłości, zaczniemy się zastanawiać nad zmianą modelu" - tłumaczy w rozmowie preyzdencki doradca. Jak dodaje, pod uwagę bierze się zmniejszenie poziomu stężeń zanieczyszczeń, który pozwalałaby na wprowadzenie darmowej komunikacji oraz zupełnie nowy system, tzn. wprowadzanie jej na podstawie zarządzenia, czyli decyzji podejmowanej na bieżąco na podstawie aktualnego stanu powietrza. Ścigalski przypomina jednak, że darmowa komunikacja na podstawie prognoz, to model, którego domagali się sami mieszkańcy i miejscy aktywiści.

 

Kary nie takie słone!

I kolejny front walki ze smogiem - tym razem w wykonaniu Straży Miejskiej. Wg najnowszych danych - w styczniu strażnicy przeprowadzili ponad 2 tys. kontroli palenisk. Na spalaniu odpadów przyłapano 13 osób, a mandatami ukarano 8. Jednak średnio - wysokość takiego mandatu - wynosiła nieco ponad 100 zł.

"Kary powinny być zdecydowanie wyższe. Powinny być formą odstraszania od takich sytuacji, gdzie są spalane odpady komunalne" - uważa Paweł Ścigalski. Jednak zdaniem wicekomendanta krakowskiej straży miejskiej - Radosława Gądka - sprawa nie jest taka prosta, jak mogłoby się wydawać. "Strażnicy traktują każdą sprawę indywidualnie. Dostosowują do możliwości finansowych karanych osób, szczególnie do tych o niskich o dochodach. Dla nich nawet te 100 czy 200 złotych jest dotkliwą karą" - podkreśla strażnik miejski. 

Choć należy też pochwalić samych krakowian - bo 13 palenisk opalanych śmieciami, na ponad 2 tys. kontroli - to niezły wynik.

A więc mija kolejny dzień batalii władz Krakowa ze smogiem. Miejmy nadzieję, że wszystkie aplikacje, kontrole, kary, mandaty, darmowa komunikacja i wielkie akcje wymiany pieców przyniosą w końcu oczekiwany skutek.

 

Warto wiedzieć:

Osoby szczególnie wrażliwe na zanieczyszczenie powietrza: dzieci i młodzież poniżej 25. roku życia, osoby starsze i w podeszłym wieku, osoby z zaburzeniami funkcjonowania układu oddechowego, chorzy na astmę, choroby alergiczne skóry i oczu, osoby z zaburzeniami funkcjonowania układu krwionośnego, osoby zawodowo narażone na działanie pyłów i innych zanieczyszczeń oraz osoby palące papierosy i bierni palacze, powinny podjąć następujące środki ostrożności:

- unikać długotrwałego przebywania na otwartej przestrzeni dla uniknięcia długotrwałego narażenia na podwyższone stężenia zanieczyszczeń;

- ograniczyć duży wysiłek fizyczny na otwartej przestrzeni np. uprawianie sportu, czynności zawodowe zwiększające narażenie na działanie zanieczyszczeń;

- osoby chore powinny zaopatrzyć się we właściwe medykamenty i stosować się do zaleceń lekarzy.

 

 

 

 

 

(Grzegorz Krzywak, PAP/krakow.pl/ko,ew)