"Nigdy nie jest łatwo prowadzić zbiórkę. Spotkaliśmy się z wielkim odzewem, także rodziców dzieci z wadami serca, ich znajomych. To dzięki temu udało się zebrać taką kwotę" - mówi Agnieszka Paraluk, mama małego pacjenta i członkini stowarzyszenia Serduszka z Prokocimia.
Za zebrane pieniądze udało sie kupić pompy infuzyjne, ciśnieniomierze i pulsoksymetry - sprzęty codziennie wykorzystywane na oddziale kardiologii dziecięcej.
(Teresa Gut/ew)
Obserwuj autorkę na Twitterze: