Pierwotnie remonty nakładkowe w Krakowie miały ruszyć równo z zamknięciem estakady Obrońców Lwowa. ZIKiT postanowił jednak przesunać nieco termin, żeby kierowcy zdążyli się oswoić z kłopotami w okolicach ulicy Wielickiej.

Harmonogram prac:

- ulica Skotnicka: od 15 marca

- ulica Nowosądecka: od 17 marca do 21 maja

- ulica Brożka: od 19 marca do 30 kwietnia

- ulica Zakopiańska: od 5 kwietnia do 1 maja


 

Utrudnienia przy budowie łącznicy

Przypomnijmy, tydzień temu drogowcy zmienili układ ruchu w pobliżu budowaej łącznicy kolejowej Zabłocie-Krzemionki. Przez zamknięcie estakady nad ulicą Wielicką, kierowcy stoją w korku na alei Powstańców Śląskich. Korkują się też sąsiednie ulice, na przykład Wielicka i Kamieńskiego. Długa kolejka często jest również na ulicy Śliwiaka, czyli na zjeździe z trasy S7, która jest jedną z tras objazdowych.

 

Co radzą drogowcy?

- Drogowcy apelują, aby jeśli to możliwe, przesiąść się na rower.

- Jest też zalecenie, aby korzystać z komunikacji miejskiej. Dla autobusów będzie wyznaczony buspas (tą trasą kursują linie 174 i 178). Zdarza się jednak, że już teraz w godzinach szczytu autobusy bywają mocno zatłoczone. ZIKiT obiecuje, że jeśli będzie bardzo źle, dołoży dodatkowe pojazdy.

- Kierowcom można polecić objazd przez obwodnicę autostradową. Można uciec na węźle Łagiewnickim i dojechać aż do ulicy Śliwiaka, a potem Lipską do Nowohuckiej. Tu jednak też jest pewne zagrożenie, bo rano ulica Śliwiaka lubi się korkować. Jeśli dodać do tego kolejną grupę kierowców, niewykluczone są jeszcze dłuższe kolejki.

- Można też korzystać z innych tras objazdowych, mniejszymi uliczkami w okolicy. Tu jednak kierowcy muszą sami sobie zaplanować alternatywną. Dobrze jest wykorzystać do tego weekend i albo z pomocą mapy, albo osobiście ułożyć sobie trasę przejazdu


 

Radio Kraków sprawdziło

Reporterzy Radia Kraków sprawdzili rady drogowców w tradycyjnym teście RK. W środowy poranek trzech śmiałków wyruszyło w trasę z Łagiewnik na plac Centralny trzema różnymi środkami transportu - samochodem, autobusem i rowerem. Wynik był co najmniej zaskakujący. Różnice na trasie były minimalne. Samochód pokonał tę trasę w 37 minut, autobus w 40 minut a rower w 41 minut. Warto też dodać, że akurat tego dnia korki w okolicach budowanej łącznicy były małe. WIĘCEJ O TEŚCIE


 

To dopiero początek

To, co zaczęło się w sobotę, to dopiero początek. W kolejnych miesiącach utrudnienia w tym miejscu będą jeszcze większe, aż do prawie całkowitego zamknięcia skrzyżowania w drugiej połowie wakacji. Tylko na Światowe Dni Młodzieży drogowcy przerwa pracę i udrożnią przejazd.

 

 

Po co łącznica?

Budowa łącznicy ma potrwać do końca 2017 roku. To fragment torów, który sprawi, że pociągi jadące w stronę Skawiny i Zakopanego nie będą musiały wjeżdżać na stację Kraków Płaszów i tam zmieniać kierunek jazdy. Dzięki temu jazda do Zakopanego skróci się o około 15 minut. Podobnie będzie z kursami do Skawiny.

Łącznica umożliwi uruchomienie połączenia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej właśnie do Skawiny. Dodatkowo przy węźle Powstańców Wielkopolskich - Śląskich - Wielickiej powstanie przystanek kolejowy, dzięki czemu będzie tam można szybko dojechać pociągiem z Dworca Głównego, wspomnianej Skawiny, a także np. Swoszowic.

Zamknięcie ulic podczas budowy łącznicy jest konieczne, bo nad jezdniami będzie biegła całkowicie nowa estakada kolejowa.

 

 

 

 

 

(Maciej Skowronek/ko)