15 stycznia dyżurny Komisariatu Policji w Zielonkach otrzymał zgłoszenie o kradzieży odzieży z basenowej szatni, mieszczącej się przy szkole w gminie Zielonki. Sprawą szybko zajęli się policjanci. Na miejscu ustalili, że dwie osoby zgłosiły brak kurtek, a trzecia butów. Mundurowi przejrzeli zapis monitoringu, na którym zauważyli kobietę wychodzącą z szatni ze zwiniętymi w ręku kurtkami.

Mając dobre rozpoznanie rejonu służbowego, szybko wytypowali podejrzewaną osobę. To 40-letnia mieszkanka gminy Michałowice. Ustalili miejsce zamieszkania kobiety i jeszcze tego samego dnia zapukali do jej drzwi. Podczas wykonywanych czynności policjanci odzyskali wszystkie skradzione z basenowej szatni rzeczy. Okazało się, że złodziejka zabrała nieco więcej, bo nie jedną, a dwie pary butów oraz czapkę. Wartość strat oszacowano na kwotę ponad 1,5 tys. złotych. Odzyskane przez policjantów fanty zostały zwrócone ich właścicielom.

Kolejnego dnia 40-latka usłyszała zarzut kradzieży, do czego się przyznała. Popełnienie tego czynu tłumaczyła trudną sytuacją finansową. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(małopolska policja/ko)