Budowa JCC Krakow, skupiającego osoby pochodzenia żydowskiego i zainteresowane kulturą żydowską, była możliwa dzięki staraniom księcia Walii Karola oraz wsparciu organizacji World Jewish Relief.

Centrum na krakowskim Kazimierzu książę i jego małżonka otworzyli 29 kwietnia 2008 r.

Pomysł budowy Centrum Społeczności Żydowskiej zrodził się w 2002 r., gdy książę Karol przyleciał z wizytą do Krakowa i zwiedził żydowską dzielnicę Kazimierz.

Spotkanie - jak wspominał przewodniczący żydowskiej gminy w Krakowie Tadeusz Jakubowicz – rozpoczęło się przed synagogą Tempel, następnie książę zwiedził synagogi Kupa i Remuh oraz cmentarz. "Książę był bardzo zainteresowany naszymi zabytkami i kulturą" – powiedział Jakubowicz podczas niedzielnej jubileuszowej uroczystości w synagodze Tempel.

Dalsza część spotkania - relacjonował przewodniczący - odbywała się w kawiarni Alef, gdzie zarząd gminy żydowskiej zjadł z księciem lody. Karol na zakończenie wizyty zapytał: "W czym mógłbym być pomocny?".

Jakubowicz odpowiedział wówczas, że przydałby się dom, w którym siedzibę miałyby wszystkie krakowskie organizacja żydowskie. "Moje marzenie stało się realne, gdy do Krakowa przybyła delegacja z Wielkiej Brytanii. Chcieli, bym wskazał miejsce, gdzie stanąłby budynek. Wskazałem miejsce, gdzie na działce Gminy stał parterowy zniszczony dom dla dozorcy. Miejsce zostało zaakceptowane. Tak oto powstała siedziba JCC" – opisywał przewodniczący krakowskiej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej.

Jak podsumował dyrektor JCC Jonathan Ornstein, minione 10 lat było bardzo udane, Centrum rozwija działalność i coraz więcej osób jest zainteresowanych współpracą z tą placówką.

Centrum zatrudnia 47 osób. "To głównie młodzi ludzie, ja mam 48 lat i jestem tu prawie najstarszy" – mówił dyrektor JCC. W działalność instytucji jest także zaangażowanych kilkudziesięciu wolontariuszy. JCC liczy 700 członków – pochodzenia żydowskiego i nieżydowskiego.

Od początku działalności budynek przy ul. Miodowej odwiedziło ponad pół miliona osób, z czego 125 tys. w roku 2017. Centrum organizuje różnorodne wydarzenia dla różnych grup wiekowych. Działa tu m.in. klub studencki Hillel Gimel, Centrum Edukacji Wczesnoszkolnej – Frajda, Klub Seniora.

"Tutaj spędzam wszystkie szabaty i święta. Tutaj dostałam możliwość, by służyć mojej społeczności. Tutaj czuję się potrzebna. JCC Kraków zmieniło moje życie i nadało mu nową jakość. Zyskałam niesamowitą siłę i kiedy ludzie pytają mnie, skąd ją biorę, to mówię, że dzięki temu, że tu jestem" – powiedziała ocalała z Holokaustu Zofia Radzikowska.

 

 

PAP/jgk