36-latek miał liczne rany kłute. Ratownicy, którzy przyjechali na miejsce stwierdzili zgon. Policja zatrzymała już 39-letniego znajomego ofiary. Mężczyzna jest pijany, dlatego funkcjonariusze będą przesłuchiwali go dopiero kiedy wytrzeźwieje.

 

Joanna Orszulak/bp