W czwartek do Komisariatu Policji w Bieczu wpłynęła z informacja o niezwykłym znalezisku, którego miał dokonać jeden z pracowników remontujących ulicę Kolejową. Jak poinformowano, podczas prac operator koparki odkrył ludzkie szczątki znajdujące się na głębokości około 2 metrów. Natychmiast przerwano prace. O znalezisku poinformowano Urząd Miejski w Bieczu oraz lokalną policję.

Na miejsce udała się grupa dochodzeniowo-śledcza pod kierunkiem prokuratora, która wykonała dokumentację fotograficzną miejsca. Pierwsze ustalenia wskazują, że szczątki są pozostałościami po cmentarzu, który kilka wieków wcześniej znajdował się prawdopodobnie w tym miejscu.

W piątek na miejscu pojawili się archeolodzy, którzy prowadzą dalsze prace badawcze. Od ich ustaleń może zależeć dalszy bieg sprawy.

 

 

 

(małopolska policja/ko)