Jak podkreśla Waldemar Grondalski, myśliwy z koła łowieckiego Dzik, kłusownik tylko w tym roku zabił kilka jeleni na terenie powiatu gorlickiego. Zabijał tylko dla poroży. "Za takie poroże na polskim rynku można wziąć 1000-1500 złotych. Poza granicami jest to dwa, trzy razy droższe. Interesuje ich tylko poroże. Jest strzał, odcięcie głowy. Resztę zostawiają" - mówi Grondalski. 

Kłusownik należy do Polskiego Związku Łowieckiego. Za nielegalny odstrzał zwierząt grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, wydalenie z koła łowieckiego i przepadek trofeów myśliwskich. 

 

 

 

(Aleksandra Podziewska/ko)