- Jedyną nadzieją jest droga terapia farmakologiczna. W Polsce nie ma dla niej leczenia, które by chroniło także jej dziecko. Jedynym miejscem, gdzie może uzyskać pomoc, są Niemcy. Potrzebuje na to 50 tysięcy euro. Już poszło kilkanaście tysięcy i jeszcze potrzeba około 50 tysięcy – mówi Stanisław Gurba, wiceprezes Fundacji „Wyjdź z domu”.

Pieniądze na leczenie Ewy Przybyło będą zbierana podczas niedzielnego Pikniku Charytatywnego w Gorlicach. Przy miejscowej hali sportowej od godziny 8.00 będę pokazy strażaków, strongmenów, a popołudniu zaplanowano koncerty kapel góralskich. Podczas pikniku będą także zbierane datki na rehabilitację Konrada Małarzewskiego, który jest częściowo sparaliżowany, a także dla przykutej do wózka inwalidzkiego Patrycji Stawiarskiej.

 

 

(Bartosz Niemiec/ko)