- Tu wciąż jest sporo do zrobienia, bo wielu mieszkańców miasta wyrzuca swoje śmieci chociażby do ulicznych koszy. Tu trzeba dużo pracy. Mieszkańcy dostają harmonogramy wywozu odpadów komunalnych. Warto się do tego dostosować. Ważna jest edukacja najmłodszych. To później procentuje – przyznaje Rafał Kukla, burmistrz Gorlic.

Pieniądze na działania proekologiczne dla Gorlic pochodzą z wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska.

 

 

 

 

 

(Marta Jodłowska/ko)