Na nagie ciało 27-latki trafili 4 lata temu grzybiarze. Ustalono, że młoda kobieta jest prostytutką i zmarła w wyniku uduszenia. Badania krwi wykazały obecność pigułki gwałtu. 

O zabicie kobiety oskarżono mieszkańca Opola, który miał spędzić z nią noc. Mężczyzna usłyszał wyrok 3 lat więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci i zbezczeszczenia zwłok poprzez wywiezienie i porzucenie ich w lesie. 

Skazany odwołał się od wyroku, a obrona wskazywała, że jego telefon nie logował się w okolicach, w których znaleziono zwłoki.

Działania śledczych to element ponownego badania tej tajemniczej zbrodni.

 

 

 

(Aleksandra Podziewska/ko)