"Bardzo prawdopodobne jest, że złożenie skargi do WSA w Warszawie może wstrzymać realizację inwestycji. Zarówno Zarząd Województwa jak i ZDW - bardzo chcielibyśmy by droga powstała. Sprawa toczy się od 2008 roku. Ciągłe zażalenia, skargi i odwołania" - mówi w rozmowie telefonicznej z reporterem Radia Kraków Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. 

Leśniak przypomina też, że prawie 100 milionów złotych na budowę łącznika z autostradą w Bochni trzeba wydać do 2020 roku.

Drogowcy obiecują, że podczas oczekiwania na rozwój wypadków będą przygotowywali się do budowy łącznika autostrady w Bochni z drogą krajową numer 94, a wcześniej także do ogłoszenia przetargu na zaprojektowanie i budowę drogi.

Przypominamy: To może być przełom ws. budowy docelowego zjazdu z A4 w Bochni

 

 

(Bartek Maziarz/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: