- Chodzi o nowe inwestycje, głównie projekty. Łączna kwota zmian to prawie 3 mln zł. Wszystkie komisje analizowały możliwość realizacji budżetu burmistrza. Doszły do wniosku, że niektóre inwestycje nie będą mogły być zrealizowane. Uważamy wszyscy, że cykl inwestycyjny powinien obejmować w jednym roku przygotowanie projektów i uzyskanie pozwoleń. Dopiero w kolejnym roku powinna być realizacja inwestycji - mówi radny Bogdan Kosturkiewicz z grupy wnioskodawców.
 
W projekcie budżetu Bochni na 2017 rok zapisano ponad 120 mln zł dochodów i 127 mln zł wydatków. Deficyt ma zostać pokryty przychodami pochodzącymi z emisji obligacji.
 
Na inwestycje przeznaczono prawie 21 mln zł. Do największych należą: II etap trasy północno-zachodniej (4,7 mln zł), remont dróg w ramach tzw. „schetynówki” (1,75 mln zł), budowa parkingu na osiedlu świętego Jana (ponad 1,5 mln zł) i budowa budynku socjalnego (1,18 mln zł).
 
Pieniądze na 52 nowe zadania radni ściągnęli z 11 inwestycji zaplanowanych przez burmistrza, nie eliminując przy tym żadnej z nich. 
 
 
 
 
 
 
 
(Mirosław Cisak/ko)