Spore korki były szczególnie na górskim odcinku zakopianki. Kierowcy potrzebowali prawie godziny, aby przejechać 20-kilometrowy odcinek z Nowego Targu do Zakopanego. Do stolicy Tatr wjeżdżao się z prędkością do 25 km/h.

Mniejsze zatory tworzyły się także w okolicach innych górskich miejscowości i przy dojazdach do kąpielisk w Czchowie i Kryspinowie koło Krakowa.

 

Teresa Gut/bp