- Chętnie nie miałbym nic wspólnego z Unią, ale Unia chce mieć coś wspólnego ze mną. Działania Unii dotykają również jej przeciwników, w związku z czym idziemy tam stanowić opozycję i się przed tym bronić - mówi Berkowicz.

By zarejestrować listę kandydatów w danym okręgu wyborczym trzeba zebrać przynajmniej 10 tysięcy podpisów. Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja.

 

Marcin Friedrich/łk