Panorama Siedmiogrodzka" przedstawiała zwycięską bitwę o Sybin w 1849 roku, dowodzoną przez gen. Józefa Bema. Została namalowana przez polskich i węgierskich artystów pod kierownictwem Jana Styki w 1897 r. Dzieło zamówili Węgrzy z okazji 50. rocznicy Wiosny Ludów. Po latach Styka podjął decyzję o pocięciu Panoramy na kilkadziesiąt fragmentów, które oprawiono w ramy i sprzedano jako obrazy.

Jak poinformował PAP dyrektor tarnowskiej placówki Andrzej Szpunar, na Węgry wysłano wszystkie 17 fragmentów ze zbiorów muzeów, oprócz ostatniego, którego zakupu dokonano w ostatnich dniach. W ramach przygotowań do wyprawy płótna poddane zostały przeglądowi konserwatorskiemu, a cztery obrazy zostały oprawione w nowe ramy. „Idea jest taka, aby w jednym miejscu pokazać dwie ważne dla historii Węgier panoramy” - zaznaczył.

Polska panorama będzie pokazywana w Opusztaszer od środy przez pół roku. Uświetni m.in. przyszłotygodniowy Międzynarodowy Kongresu Panoram grupujący przedstawicieli właścicieli obrazów panoramicznych z całego świata. Na tegorocznej konferencji do tego grona zostanie przyjęty dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie Andrzej Szpunar, zastępując dotychczasowego reprezentanta muzeum Adama Bartosza.

Przedstawiciele placówki przypominają, że Opusztaszer to historyczne dla Węgrów miejsce, gdzie dokonano zatwierdzenia pierwszych węgierskich praw zwyczajowych przez księcia Arpada i pozostałych przywódców po przybyciu na Nizinę Panońską. W 1971 r. założono tam skansen historyczny, w którym następnie umieszczono panoramę przedstawiającą zajęcie Wielkiej Równiny Węgierskiej przez Węgrów pod wodzą Arpada. Panoramę namalował zespół malarzy węgierskich pod kierownictwem Arpada Fesztiego dla uczczenia tysiąclecia Węgier, przypadającego w 1896 r.

"Panorama Siedmiogrodzka" przedstawiała zwycięską bitwę o Sybin w 1849 roku, dowodzoną przez gen. Józefa Bema. Została namalowana przez polskich i węgierskich artystów pod kierownictwem Jana Styki w 1897 r. Dzieło zamówili Węgrzy z okazji 50. rocznicy Wiosny Ludów. Panoramę malowano w budynku Rotundy we Lwowie, w którym powstawała wcześniej "Panorama Racławicka". Jej wymiary były takie same jak "Panoramy Racławickiej": 120 metrów obwodu i 15 metrów wysokości.

Po raz pierwszy dzieło zostało pokazane w rotundzie na terenie Parku Varosliget w marcu 1898 r. w 50. rocznicę wybuchu węgierskiego powstania przeciwko Austriakom. Towarzystwo akcyjne założone w celu sfinansowania kosztów namalowania panoramy przeliczyło się jednak co do spodziewanych zysków z publicznych prezentacji. Dlatego Jan Styka, nie widząc szans na wyegzekwowanie od zleceniodawców umówionej sumy, obraz zwinął na walec i w 1900 r. wywiózł na ziemie polskie. Ostatecznie podjął decyzję o pocięciu Panoramy na kilkadziesiąt fragmentów, które oprawiono w ramy i sprzedano jako obrazy.

Na przełomie XIX i XX wieku wielkie panoramy malarskie nie należały do rzadkości, widzowie chętnie je oglądali. Poszły w zapomnienie wraz z dynamicznym rozwojem nowej gałęzi sztuki - kina.

 

 

 

PAP/bp