Jego pojedynek z mistrzem świata organizacji PGA (w latach 2000-2006) oraz czempionem po unifikacji tytułu (2006-2007) zakończył się po 45 posunięciach. 20-letni arcymistrz z Wieliczki (ranking 2738, 19. miejsce na liście FIDE) jest rozstawiony w turnieju z numerem dziewiątym. Starszy o 23 lata Kramnik (2777, 7. FIDE) ma numer siódmy.

Niżej notowany aktualny mistrz Polski zaproponował rywalowi zmierzenie się w jednym z najstarszych szachowym debiutów – partii włoskiej. Po serii szybkich kilkunastu posunięć rozegranych przez obydwu zawodników "z pamięci", lepszy w części środkowej okazał się Polak, który lepiej przewidział przebieg partii i w bardzo ostrej i złożonej pozycji wykonał serię świetnych posunięć, zmuszając rywala do poddania się niedługo po pierwszej kontroli czasu.

Tradycyjny turniej w Wijk aan Zee zwany „szachowym Wimbledonem” jest uważany za najbardziej prestiżowy na świecie i samo uczestnictwo w nim jest nobilitacją dla szachisty. Dla Dudy, który od 20 dni nie jest już juniorem, jest to pierwszy tej rangi turniej. Jak sam zapowiadał, przyjechał głównie po naukę, zobaczyć, jak wygląda wśród najlepszych. Zwycięstwo, drugie w imprezie, nad Kramnikiem jest na pewno niespodzianką, gdyż Rosjanin uważany jest wciąż za czołowego szachistę świata. Student krakowskiej AWF zaprezentował waleczność i bezkompromisowość, za co ceniony jest przez komentatorów.

„Duda po raz kolejny w ostatnim czasie pokazał, że tylko kwestią czasu jest, aby znalazł się w ścisłej światowej czołówce. Dzisiejsza partia potwierdziła, że wyżej notowani w rankingu rywale muszą się go obawiać. Powinna tak naprawdę zakończyć się już w okolicach 20. posunięcia, gdyż wtedy to właśnie Polak lepiej ocenił pozycję i zagrał właściwe posunięcia. Potem już byliśmy świadkami egzekucji. Przed nim kolejne pojedynki, w których będzie się mierzył z wyżej notowanymi rywalami, w tym z aktualnym mistrzem świata Magnusem Carlsenem" – ocenił dla PAP Adam Dzwonkowski, prezydent strefy środkowoeuropejskiej FIDE.

Norweg Carlsen, główny faworyt turnieju, został w niedzielę jego liderem po wygranej z Węgrem Richardem Rapportem. Ma 5,5 pkt, podobnie jak wicelider, były mistrz świata Viswanathan Anand z Indii, który pokonał trzeciego w rankigu FIDE Szachrijara Mamedjarowa z Azerbejdżanu.

Poniedziałek będzie drugim dniem przerwy w turnieju. We wtorkowej dziewiątej rundzie Duda zagra czarnymi z 11. w klasyfikacji Mamedjarowem (2817), rozstawionym w Holandii z numerem drugim.

Składający się z 13 rund prestiżowy turniej masters Tata Steel Chess zakończy się 27 stycznia.

Wyniki ósmej rundy:
Magnus Carlsen (Norwegia) - Richard Rapport (Węgry)             1:0
Viswanathan Anand (Indie) - Szachrijar Mamedjarow (Azerbejdżan) 1:0
Jan-Krzysztof Duda (Polska) - Władimir Kramnik (Rosja)          1:0
Liren Ding (Chiny) - Jan Niepomniaszczi (Rosja)                remis
Santosh Gujrathi Vidit (Indie) - Anish Giri (Holandia)         remis
Jorden Van Foreest (Holandia) - Tejmur Radżabow (Azerbejdżan)  remis
Władimir Fiedosiejew (Rosja) - Samuel Shankland (USA)           1:0

Klasyfikacja po 8 rundach:

1. Carlsen              5,5
2. Anand                5,5
3. Niepomniaszczi       5,0
4. Ding                 5,0
5. Giri                 5,0
6. Radżabow             4,5
7. Vidit                4,0
8. Duda                 4,0
9. Fiedosiejew          3,5
10. Shankland           3,5
11. Mamedjarow          3,0
12. Rapport             3,0
13. Van Foreest         2,5
14. Kramnik             2,0