Na wielickich trasach ma się pojawić wielu znanych kierowców, ale będą też niespodzianki. Nie zabraknie między innymi wieliczanina Mateusza Lisowskiego, memoriałowego zwycięzcy sprzed roku, ale bez wątpienia ogromną atrakcją dla widzów będzie startujący poza konkurencją... Maciej Kot, złoty medalista mistrzostw Świata w Lahti w drużynowym konkursie skoków i członek ekipy, która kilka dni temu sięgnęła po Puchar Narodów.

Na wielickich trasach ma pojawić się m.in. Filip Nivette, który do tej pory jeszcze nie startował w Memoriale. Ujrzymy też Sebastiana Frycza. Będzie również grupa czołowych kierowców Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski z Andrzejem Szepieńcem, Waldemarem Kluzą, Szymonem Piękosiem, Radosławem Ćwięczkiem czy Konradem Bielą.

Dużą atrakcją będzie także pierwsza runda mistrzostw samochodów historycznych. Łącznie ścigać się będzie ponad 50 załóg.

mat.pras./MS/RK