Pilkarze Pogoni Szczecin nie popełnili błędu, czy wrecz grzechu zlekceważenia II ligowej Puszczy Niepołomce. W taki sposób "zgrzeszyli" podczas trwających rozgrywek gracze Korony Kielce i Lechii Gdańsk. Tamci przyjechali do Niepołomic nadto pewni siebie i przegrywali odpadając z rozgrywek Pucharu Polski.

Kazimierz Moskal - trener Pogoni - wracał w swoje rodninne niemal strony i może lepiej niz ktokolwiek inny potrafił nastawić piłkarzy Pogoni na twardą walkę i poważne potraktowanie przeciwnika. Tak było od pierwszych minut. Nie zmienilo się to zresztą ani po 27 minytach gdy prowadzenie dla Portowców zdobył Ricardo Nunes, ani po przerwi, kiedy od 56 minuty szczecinianie prowadzili już 2-0 dzieki japońsko-portugalskiej akcji Akahoshi-Nunes wykończonej przez Adama Frączczaka.


Zespół Puszczy walczył do końca. W 85 minucie Marcin Orłowski sprytną główką przelobował bramkarza Pogoni Słowika (choć istnieją watpliwości czy pilka przekroczyła całym obwodem linię bramkową), a potem nacierał z determinacją także w doliczonym czasie gry. Bez powodenia jednak. Pogoń przed rewanżem w Szczecinie jest już bardzo bliska awansu do półfinału.

 

Puszcza Niepołomice - Pogoń Szczecin 1-2 (0-1)

0-1 Ricardo Nunes (21')
0-2 A. Frączczak (56')
1-2 M. Orłowski (84')
   
Puszcza: 22. Andrzej Sobieszczyk - 4. Łukasz Furtak, 23. Piotr Stawarczyk, 3. Michał Czarny, 28. Michał Mikołajczyk - 10. Maciej Domański, 8. Longinus Uwakwe (57, 11. Dominik Radziemski), 7. Marcel Kotwica, 18. Damian Lepiarz (85, 6. Arkadiusz Gajewski), 14. Kamil Łączek (61, 17. Bartosz Żurek) - 19. Marcin Orłowski.

Pogoń: 1. Jakub Słowik - 2. Cornel Râpă, 21. Sebastian Rudol, 3. Jarosław Fojut, 33. Mateusz Lewandowski - 11. Spas Delew (47, 7. Ádám Gyurcsó), 23. Mateusz Matras, 6. Rafał Murawski, 27. Takafumi Akahoshi, 77. Ricardo Nunes (74, 19. Jakub Piotrowski) - 9. Adam Frączczak (65, 93. Łukasz Zwoliński).

sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom).
widzów: 1724.

Rewanż 30 listopada.

 

 

 

GB/RK