Justyna Kowalczyk jest już pewna czwartego w karierze triumfu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jedyna zawodniczka, która miała jeszcze teoretyczne szanse na doścignięcie Polki, Norweżka Therese Johaug, nie zgłosiła się do dzisiejszego sprintu techniką klasyczną w Drammen. Ta konkurencja miała się rozpocząć o 14.15.

Polska biegaczka czwarty raz w swojej karierze sięgnęła zatem po Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji Pucharu Świata. Przed dzisiejszym biegiem wiadomo było, że Polka musi zająć w sprincie techniką klasyczną co najmniej ósme miejsce lub liczyć na słabszy występ Johaug.
Tylko ona miała teoretyczne szanse na wyprzedzenie podopiecznej Aleksandra Wierietielnego w ostatnich konkurencjach cyklu Pucharu Świata.

Kowalczyk dołączyła tym samym do Norweżki Bente Skari, która również czterokrotnie triumfowała w PŚ. Pięć sukcesów ma w dorobku jedynie legendarna Rosjanka Jelena Wialbe.


(Grzegorz Bernasik/RK/jg)