Wiadomość została podana najpierw przez samego skoczka w mediach społecznościowych, a w chwilę później potwierdzona przez kierownictwo reprezentacji Norwegii.

- Czuję się w sumie dobrze, ale zaczynam mieć lekkie symptomy. Jest mi bardzo smutno i przykro, ale takie jest życie, które jak widać sprawia niemiłe niespodzianki" - napisał skoczek.

Dodał, że jest mu szczególnie przykro, ponieważ bardzo się starał uniknąć zarażenia i był uważany za najostrożniejszego z norweskich uczestników mistrzostw świata. Zdaniem niektórych mediów, zachowywał się na pograniczu paranoi, podobnie jak mistrz świata w biegu na 400 metrów przez płotki Karsten Warholm, który nie przyjedzie na halowe mistrzostwa Europy w Toruniu, ponieważ panicznie boi się zakażenia.

„Halvor Unikał latania samolotem i niepotrzebnych kontaktów w drodze na lotniska, czy na nich podczas przesiadek. Dlatego do Zakopanego przyjechał z Klingenthal samochodem. W Norwegii siedział zamknięty w domu i nawet odpuszczał treningi. Był psychicznie przygotowany na taką sytuację i w sumie nie jest aż tak bardzo zaskoczony” - powiedział kierownik norweskiej drużyny Clas Brede Brathen.

„Przyjechał do Obersdorfu jako faworyt ciężkiego kalibru po serii zwycięstw w PŚ, a załatwiony został nie w rywalizacji, tylko przez niewidzialnego wirusa” - dodał Brathen.

W Oberstdorfie Granerud zajął czwarte miejsce w zawodach na skoczni normalnej i zdobył srebrny medal w konkursie drużyn mieszanych.

Tymczasem z powodu zakażeń COVID-19 z mistrzostw została wycofana cała kadra Włoch.

Najpierw poinformowano o dwóch przypadkach w ekipie skoczków narciarskich. Teraz doszły dwa kolejne wśród członków delegacji.

W oświadczeniu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej zaznaczono, że decyzja zapadła po konsultacji z lokalnymi władzami zajmującymi się tematyką zdrowotną, a celem była ochrona pozostałych uczestników imprezy.

 

Marek Solecki / PAP /SKO

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.