Podtatrze wzbogaciło się o nowy, sportowy obiekt. Dwie noczesne skocznie narciarskie, ale także pawilon, gdzie będzie zaplecze dla zawodników. Będzie to świetne miejsce dla szkolenia następców Adama Małysza czy Kamila Stocha. Latem będzie można bowiem skakać na igelicie, a zimą skocznie będą sztucznie naśnieżane, jeżeli będzie taka potrzeba.

Inwestycja obejmuje zarówno skocznie narciarskie, jak i zagospodarowanie terenu, wykonanie dróg dojazdowych, placów postojowych i zabezpieczenia terenu osuwiska. Konstrukcja skoczni wykonana została z materiałów pozwalających na wieloletnie użytkowanie obiektu przy minimalnych kosztach eksploatacyjnych (zastosowanie stali z powłoką antykorozyjną).

Przypomnijmy, że w ostatnich dniach premier Mateusz Morawiecki obiecał w czasie wizyty w Zakopanem, że rząd przeznaczy 50 milionów złotych na modernizację Małej i Średniej Krokwi. Obiekty te wchodzą w skład powstałego w 1950 roku kompleksu skoczni narciarskich. Stanowią one część Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem, a zarządza nimi Centralny Ośrodek Sportu (COS).

Na średnim obiekcie przeprowadzone były m.in. mistrzostwa świata, Uniwersjada czy wiele konkursów mistrzostw kraju. Ostatnią modernizację przeszedł on w 2002 roku. Od pięciu lat Średnia Krokiew nie posiada homologacji Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), stąd nie można na niej rozgrywać zawodów międzynarodowych.

KronosMedia/MS/RK