Po niemal dwutygodniowej przerwie do walki o punkty ligowe wrócili zawodnicy krakowskiej Wisły. W rozgrywanej awansem, pierwszej kolejce rundy wiosennej, krakowianie na swoim boisku podejmowali beniaminka z Łęcznej, z którym na inaugurację sezonu zremisowali na wyjeździe 1 do 1.

Krakowianie, jak zresztą sami zapowiadali przed meczem, od pierwszych minut ruszyli do ataków na bramkę Górnika. Pierwszą okazję mieli jednak w 12. minucie łęcznianie. Wiślacy kompletnie pogubili krycie przy kontrze gości i w znakomitej okazji na 20 metrze odnalazł się Cernych. Zawodnik uderzył jednak na szczęście minimalnie ponad okienkiem. W rewanżu krakowianie przeprowadzili akcję, która pozwoliła otworzyć wynik spotkania. Świetnie na lewym skrzydle Stępińskiego wypatrzył Sadlok. Młody skrzydłowy podał po ziemi wzdłuż pola karnego, nad piłką przeskoczył Stilić i na 16. Metrze strzałem wewnętrzną częścią stopy między słupki wpakował ją Boguski.

Do końca drugiej połowy krakowianie czaili się już jedynie na szanse po kontrach nie dopuszczając rywali dalej niż na 30 metr od bramki. W drugiej połowie inicjatywę w grze mieli już w zasadzie jedynie Wiślacy. Kiepsko jednak prezentowali się dwaj reprezentanci Haiti, występujący na skrzydłach. Zarówno Sarki, jak i wprowadzony chwilę później Guerrier świetnie urywali się skrzydłami, ale nie potrafili celnie obsłużyć kolegów z drużyny. Najlepszą okazje na 2 do 0 zmarnował jednak w 80. minucie Stępiński. W świetnej sytuacji zawodnik mylił się na 5. metrze, po mocnym wstrzeleniu piłki przez Sadloka.

Pod koniec regulaminowego czasu gry bliscy wyrównania byli goście, jednak po nieczystym woleju Burkhardta z 10 metrów, piłka przeszła szczęśliwie obok słupka. O tym, że nieszczęścia chodzą parami Górnik przekonał się już kilkadziesiąt sekund później, gdy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Lukas Bielak. Takiej okazji nie zmarnowali Wiślacy i wreszcie z dobrej strony pokazał się Sarki, który po otrzymaniu podania z 16 metra od Brożka mocnym strzałem przy dłuższym słupku ustalił wynik spotkania na 2 do 0.

 

WISŁA Kraków 2 : 0 GÓRNIK Łęczna

'13 Rafał Boguski (1-0)

'93 Emmanuel Sarki (2-0)

 

Skład Wisły: Buchalik, Dudka, Głowacki-żk, Guzmics, Sadlok, Uryga, Stępiński('89 Żemło), Stilić('46 Sarki), Boguski, Garguła('66 Guerrier), Brożek

Skład Górnika: Prusak, Mierzejewski, Szmatiuk, Kalkowski, Bielak-2xżk, Nikitović-żk, Cernych('70 Burkhardt), Bonin, Nowak, Bożok('68 Szałachowski), Hasani('74 Buzała)

 

Relację prowadzi Krzysztof Dąbrowa