Ponad 6 200 zawodników z 44 krajów znajduje się na liście startowej niedzielnego, 18. PZU Cracovia Maratonu. Rok temu krakowska impreza otrzymała od Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) brązową odznakę, co potwierdziło jej wysoki standard organizacyjny. Jeśli ten certyfikat zostanie podtrzymany po niedzielnym biegu, to w 2020 roku krakowski maraton będzie mógł ubiegać się o srebrną odznakę, a to oznaczałoby – jak powiedział dyrektor Zakładu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Krzysztof Kowal "awans do ekstraklasy maratonów w Europie".Jednym z warunków takiego awansu jest odpowiedni poziom sportowy. Rekord trasy 10 lat temu stanowił Kenijczyk Julius Kipkorir Kilima - 2:11.26.W tym roku organizatorzy zaprosili 20 zawodników prezentujących europejski poziom – powiedział Dariusz Kaczmarski, koordynator ds. Elity.Z numerem 1 wystartuje Kenijczyk Cybrian Kotut, który w 2016 roku wygrał maraton w Paryżu w czasie 2:07.11. Start i meta zostały wyznaczone na Rynku Głównym. Trasa będzie prowadzić uliczkami Starego Miasta, Bulwarami Wiślanymi, wokół Błoń, ale biegacze zawitają także do Podgórza i Nowej Huty.

Cracovia Maraton to także wiele zawodów towarzyszących . Już w sobotę odbędzie się maraton na rolkach, zawody dla dzieci oraz Mini Cracovia Maraton im. Piotra Gładkiego na dystansie 4,2 km. O 21.30 na Rynku Głównym rozpocznie się 10-kilometrowy bieg nocny ulicami Starego Miasta.

ZIS/TK