Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

"Niektórym przydałyby się dwa kubły zimnej wody"

"Działalność charytatywną należy prowadzić w zaciszu. To nie jest działalność, o której się mówi, że się dało parę złotych. Ja taką działalność prowadzę od lat, ale się nie chwalę. Oblewanie się wodą jest propagandą" - mówił na antenie Radia Kraków prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.


Tym samym poranny gość Radia Kraków odniósł się do kwestii wyzwania, jakie rzucił mu we wtorek niezależny kandydat na prezydenta Krakowa, Sławomir Ptaszkiewicz. Chodzi o słynne już Ice Bucket Challenge.

Jacek Majchrowski skomentował także sprawę krakowskiego Zakrzówka. "Jesteśmy w trakcie rozmów i będziemy zamieniać te działki. Tam będzie park. Chciałbym przypomnieć, że teren Zakrzówka jest objęty dwoma planami, które mówią, że tam nie będzie zabudowy. Cała akcja, którą robiono w obronie Zakrzówka, była fałszywa."

"Nikt tam nie chciał zabudować terenu" - podkreślał Majchrowski w porannej rozmowie Radia Kraków. Jak zaznaczał, cały teren będzie dwukrotnie większy niż Błonia, będą tam tereny rekreacyjne i miejsce do pływania.




Zapis rozmowy Jacka Bańki z prezydentem Krakowa, Jackiem Majchrowskim.

Dzisiaj mamy oficjalnie początek kampanii samorządowej. Obiecywał pan na ten termin program dla Krakowa.

- Po pierwsze, od dzisiaj jest uruchomiona cała procedura. Dzisiaj jest uprawomocnienie rozporządzenia premiera. Jeszcze nie ma zarejestrowanych komitetów. Do 17 października jest czas. Nie widzę możliwości prowadzenia kampanii, jak nikt się nie zarejestrował.

Pan już mówił o bezpieczeństwie, komunikacji, ekologii i edukacji. Coś więcej?

- To będzie uzupełnione. To są hasła, ale musi być całość. Jest masa rzeczy do zrobienia.



Pana kontrkandydaci chcą, żeby pan wziął urlop bezpłatny, bo nie można jednocześnie pełnić urzędu i prowadzić kampanii. Weźmie pan urlop?

- Nie. Ja zostałem wybrany i będę spełniał urząd do końca. Teraz jest początek roku szkolnego, będą różne imprezy i oddawanie inwestycji, które robiliśmy. Chodzi o to, żeby odłączyć mnie od tych sukcesów. Najlepiej jakby mnie nie było przy Centrum Kongresowym.

Tak mówią pana przeciwnicy, że otwieranie inwestycji jest obliczone na czas kampanii.

- Centrum Kongresowe było tak zaplanowane. To nie było przez nas tak wyznaczone, ale przez wykonawcę.

Z drugiej strony jest zbiornik w Bieżanowie. Prace już ruszyły a otwarcie ponoć będzie w przyszłym tygodniu z pana udziałem.

- To nie ja organizuję a regionalny zarząd gospodarki wodnej.

Czyli z marszałkiem pan otworzy?

- Tak. My jako miasto przekazaliśmy grunt i pieniądze na to. Cała kwestia się toczyła od lat. Serafa zalewa od lat Bieżanów. W końcu jest decyzja o budowie zbiornika i to jest istotne dla mieszkańców.

Czyli nie jest tak, że termin przesunięto na czas kampanii?

- Nie. Ja nie ustalałem terminu.

Wykupi pan tereny Zakrzówka pod park miejski?

- Tam nie chodzi o wykupienie, ale o zamianę. Jesteśmy w trakcie rozmów i będziemy zamieniać te działki. Tam będzie park. Chciałbym przypomnieć, że teren Zakrzówka jest objęty dwoma planami, które mówią, że tam nie będzie zabudowy. Cała akcja, którą robiono w obronie Zakrzówka, była fałszywa. Nikt tam nie chciał zabudować terenu. To będzie 60 hektarów, dwa razy więcej niż Błonia. Tam będzie park i zbiornik, gdzie będzie można pływać. Wszyscy walczyli, gdy istniały plany ochrony.

Radni PO mówią o wykupie, pan o zamianie, ale nic się nie udało jeszcze zamienić?

- My jesteśmy po rozmowach.

To będzie element kampanii?

- Nigdy nie zaczynam rozmowy o Zakrzówku. Jak jestem pytany, to odpowiadam.

Wyrok sądu w sprawie uchwały antysmogowej wpłynie na program dopłat do wymiany pieców węglowych na ekologiczne?

- Nie. Mam świadomość, jakie konsekwencje niesie ten wyrok. Stroną tam jest Urząd Marszałkowski a nie miasto. Jak marszałek otrzyma uzasadnienie wyroku, to nam go udostępni. Program będziemy realizować, ale ludzie nie będą mieli bicza nad głową. Będzie to trochę rozwlekane. Sądzę, że trzeba będzie zmienić nieco ten program w sensie dopłat. Moim zdaniem, nie konsultowałem tego, będzie trzeba zrobić tak, że czas do 2018 roku będzie w tej formie a w latach kolejnych będzie mniejsza dopłata.

Nie dojdzie do takiej sytuacji, że będziemy dopłacać a piece dalej będą dymić? Pieniądze pójdą z dymem.

- Nie rozumiem tego, co pan mówi.

Chodzi o to, że nie będzie daty, kiedy zacznie obowiązywać zakaz.

- Chcemy zrobić tę datę, do której dopłacamy 100%. Potem będzie mniejsza dopłata.

Wymiana nie będzie obligatoryjna?

- No nie, ale uwagi proszę kierować do sędziego.

Nie boi się pan, że po wyborach samorządowych wygra w sejmiku PiS, które głosowało przeciwko uchwale? Tylko jedna osoba się wyłamała. Wczoraj profesor Legutko mówił, że ta uchwała powinna trafić do kosza.

- Każdy stawia na to, co woli. Dla mnie to była potrzebna uchwała. Musimy poważnie podejść do zmiany jakości powietrza.

Kraków nie zapłaci ani złotówki Szwajcarom i ministerstwu w sprawie ZIO?

- Gdy idzie o Szwajcarów, to ta firma otrzymała pełne wynagrodzenie za to, co zrobiła. To, czego się domagają, to są przewidywane korzyści. Nie jesteśmy kandydatem i to odpada. Nie będziemy płacić. Jak idzie o ministerstwo, to odbyłem rozmowy z ministrem Biernatem. Cały czas czytam, że ministerstwo żąda zapłaty. My też jej żądamy. Ministerstwo powinno zapłacić za drugą transzę. Ustaliliśmy, że jak się nie dogadamy, to sąd rozstrzygnie.

Czyli nie jest wykluczone, że będziemy musieli zapłacić?

- Nie jest też wykluczone, że dostaniemy pieniądze.

Co z wyzwaniem radnego Ptaszkiewicza dotyczącym oblania się kubłem zimnej wody w ramach akcji Ice Bucket Challenge?

- Działalność charytatywną należy prowadzić w zaciszu. To nie jest działalność, o której się mówi, że się dało parę złotych. Ja taką działalność prowadzę od lat, ale się nie chwalę. Oblewanie się wodą jest propagandą. Generalnie sądzę, że niektórym dwa kubły zimnej wody nie pomogą.


Prasę przeglądał Michał Olszewski:



Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię