Lepiej późno niż wcale

"Zwierzęta można sterylizować nawet w okresie psiej menopauzy, pod warunkiem, że są zdrowe. Taki zabieg jest niezwykle korzystny dla czworonoga. Nawet późna kastracja łącznie z wycięciem niewielkich guzków może przedłużyć życie naszego pupila. Nawet gdyby komórki nowotworowe już krążyły po organizmie, to taki zabieg spowolni ich rozwój" - wyjaśnia Wojciech Kujawski, lekarz weterynarii, gość programu "Klinika Zdrowego Chomika". Dzięki powszechnej steryzlizacji zwierzęta mają szansę w przyszłości uniknąć wielu schorzeń.

 

Nie narzucaj macierzyństwa

"To, że każda suka powinna chociaż raz w swoim życiu mieć młode jest mitem. Nie podejmujmy za psa czy kota decyzji o macierzyństwie. Jest tyle bezdomnych zwierząt, bardzo podobnych charakterologicznie, przyjaznych człowiekowi, że nie powinniśmy narzucać naszemu zwierzęciu konieczności macierzyństwa" - przestrzega weterynarz.

 

Steryzlizacja nie zabije instynktu łowu

Wysterylizowane zwierzę nie będzie czujne ani łowne - takie zarzuty padają pod adresem tych, którzy zdecydowali się na zabieg. Wojciech Kujawski obala ten mit. "Badania naukowe potwierdzają, że sterylizacja nie ma żadnego przełożenia na żywotność i aktywność zwierzęcia.  Instynkt rozrodu jest dopiero drugim po instynkcie łowu, więc nie ma obaw, że kot przestanie łowić. Tego nic nie zlikwiduje, ani kastracja ani sterylizacja" - wyjaśnił.

 

Nie bój się tańszych zabiegów

"Tańsze zabiegi wcale nie oznaczają gorszej jakości usług" - twierdzi lekarz. Kastracja wykonywana jest według określonych standardów, wspólnych dla wszystkich krajów europejskich. Środki medyczne dostępne w Polsce są praktycznie takie same lub zbliżone do tych, które stosujue się na świecie. Chcąc wykonać zabieg powinniśmy szukać gabienetów, w których pracują weterynarze ze specjalizacją chirurgiczną" - dodaje Kujawski.

 

Sterylizuj w marcu

Nie przypadkowo na sterylizację lekarze wybierają marzec. Chodzi tu zwłaszcza o koty, choć i psy  pierwsze cieczki mają na przełomie marca i kwietnia. Lekarze chcą przed nimi zdążyć, bo, jak twierdzi Wojciech Kujawski, zwierzęta powinno pozbawiać się narządu rodnego w okresie, kiedy  jest on najmniej ukrwiony. Rany po zabiegu goją się około 10 dni. Temperatura na dworze musi sprzyjać procesowi gojenia. Jeżeli jest za zimno,   dzikie zwierzęta mogą nie przeżyć. Wysoka temperatura z kolei spowalnia gojenie się ran.

 

Zastosuj zasadę "Cztery razy C"

"Opieka weterynaryjna po zabiegu polega na tym, że widzimy się z czworonożnym pacjentem po 24h lub po 48h, żeby obejrzeć ranę. Jeżeli po dwóch tygodniach zwierzę dobrze sobie radzi, zdejmujemy szwy. Zabieg zdjęcia szwów dotyczy wyłącznie suczek, ponieważ samce zszywane są w taki sposób, że szwów praktycznie nie widać. W przypadku dzikich kotek również staramy się stosować szwy śródskórne" - twierdzi Kujawski.

 

Zaraz po zabiegu stosujemy zasadę "cztery razy C". W bezpośrednim otoczeniu czworonoga ma być cicho, ciepło, czysto i ciemno. W pierwszym dniu po sterylizacji zwierzęta nie potrzebują jedzenia. Nie potrzebują też picia, bo podczas zabiegu stosowana jest płynoterapia. Zdaniem Wojciecha Kujawskiego to, czego bezwględnie potrzebują zwierzęta, to głos właściciela, by poczuć się bezpiecznie, nadmiaru ciepła, ponieważ ich termoregulacja wysiadła, oraz miejsca, które znają. "Zwierzę zaraz po wybudzeniu trzeba jak najszybciej zabrać do domu i tam zapewnić mu bezpieczne lokum" - dodaje weterynarz.

 

Trzymaj dietę przez pół roku

"Co, jeśli właściciel nie chce wykastrowac psa, bo boi się, że zwierzę przytyje" - pytał jeden z gości programu "Klinikia Zdrowego Chomika". "Tendencje do tycia u zwierzat pozbawionych gonad, występują przez pierwsze pół roku. Ujęcie nagłe hormonów płciowych sprawia, że trzustka zwiększa wydzielanie insuliny. To z kolei, wpływa na zwiększenie apetytu. Dlatego w tym okresie  nie należy zwiększać porcji jedzenia. Nie rezygnujmy też ze spacerów. Po pół roku inne narządy częściowo przejmują funkcje jajników czy jąder i wydzielają na tyle dużo hormonów, że stan organizmu stabilizuje się. Przez okres rekonwalescencji czyli przez około dwa tygodnie nie zmieniamy zwierzęciu karmy, żeby uniknąć perturbacji żołądkowych. Po zdjęciu szwów przechodzimy na tzw. karmę light czyli żywnosć dla zwierząt sterylizowanych" - wyjaśnia weterynarz.

 

 Ogólnopolska Akcja Sterylizacji marzec 2015

 

RK