Od jakiego wieku dziecko może samo zostać w domu czy samo chodzić po ulicy?

 

Wyraźne przepisy dotyczące samodzielnego poruszania się dziecka odnoszą się do ruchu drogowego, czyli poruszania się po ulicy. Wynika z nich, że dzieci poniżej siedmiu lat nie mogą same przemieszczać się po drogach publicznych, przez co należy rozumieć także chodniki. Co dziwniejsze, dziecko siedmioletnie lub nawet młodsze może spokojnie poruszać się po ulicy w towarzystwie dziecka co najmniej dziesięcioletniego, choć do końca nie wiadomo, czy to jest bezpieczniejsze.

 

Pozostawienie dziecka mniej niż siedmioletniego bez opieki przy drodze może doprowadzić nie tylko do odpowiedzialności za wykroczenie, ale także do odpowiedzialności karnej. Wynika to z tego, że osoba dorosła, opiekun, staje się gwarantem bezpieczeństwa tego dziecka i wszelkie naruszenie tego obowiązku gwarancji prowadzi do odpowiedzialności owego gwaranta za niekorzystne następstwa swojego zaniedbania.

 

Podobna sytuacja jest w przypadku zostawiania dzieci samych w mieszkaniu. Dziecko pozostawiane samo w domu musi mieć zapewnione bezpieczeństwo tzn. rozsądnie, oceniając daną sytuację, nie powinno się przypuszczać, że coś się może stać i odwrotnie. Zostawienie dziecka z płonącym kominkiem nie będzie świadczyło o roztropności, ale zostawienie kilkunastoletniego dziecka w mieszkaniu, w którym nie działają żadne niebezpieczne urządzenia typu żelazko, kuchenka czy kominek, na niedługi okres czasu, a zatem taki, który nie nosi znamion porzucenia tego dziecka, jest w pełni dopuszczalne. Jeżeli ktoś zostawił dziecko, o którym należy sądzić, że jest dość roztropne, aby samemu zostać w domu, i to dziecko zrobiło coś, co nie mieści się w normalności, to opiekun nie będzie odpowiadał za te działania w sferze karnej. Czasami zdarza się odpowiedzialność przed sądem rodzinnym, która kończy się ustanowieniem kuratora dla niefrasobliwych rodziców.