Piszę w sprawie dzikiego wysypiska gruzu i ziemi w otulinie Ojcowskiego Parku Narodowego. W gmine Wielka Wieś od trzech lat działa nielegalne składowisko odpadów. Ziemia i gruz z budów z Krakowa z nasypów kolejowych jest wywożona i składowana w miejscowości Biały Kościół. Teren został podniesiony o kilka metrów.

Gmina twierdzi, że o tym problemie wie i nakazała sprzątnąć teren. Mimo rzekomego nakazu sprzątnięcia terenu, samochody nadal wywożą ziemię i gruz. Drzewa w okolicy usychają i nikt nie kontroluje, co jest przywożone - czasem nawet w nocy. Może gmina wyjaśni, dlaczego zwleka ze sprzątnieciem tego terenu, mimo obowiązku, jaki nakłada na nich ustawa z o odpadach z 2012 r. - jeśli właściciel terenu sam tego nie zrobi? 

Otrzymałem tylko taką informację: "Informuję, że Starosta Krakowski, nie wydał żadnej decyzji na zbieranie lub przetwarzanie odpadów ziemi i gruzu  na działkach nr 176/6 i 176/7 w Białym Kościele. Zgodnie z art. 26 ust. 2 ustawy o odpadach z dnia 14 grudnia 2012r. (t.j. Dz.U. z 2016 poz. 1987 z późn.zm) Wójt w drodze decyzji nakazuje posiadaczowi odpadów usunięcie odpadów z miejsc do tego nieprzeznaczonych". 

 

 

Słuchacz Radia Kraków 

 

Chcesz się podzielić jakąś informacją? Zobaczyłeś coś ciekawego dotyczącego Krakowa, Małopolski i mieszkańców naszego regionu? Tu możesz skorzystać z naszego formularza

Czekamy też na wiadomości na nr 500 202 323 i 4080