Brytyjczycy mówią o takim kinie: feel good movies, czyli dobrym na poprawę nastroju, ale pozbawionym głębszych refleksji, zatrzymującym się jedynie na powierzchni poruszanych tematów związanych – w „Powierniku królowej” – choćby z polityką imperialną Wielkiej Brytanii.

Frears (znany przecież z tak znakomitych filmów jak „Niebezpieczne związki”, „Cheri” czy „Tajemnica Filomeny”) zamiast rzucić je w ogień krytycznego – postkolonialnego – spojrzenia, obchodzi się z nimi jak dystyngowany Brytyjczyk. Pozbawiony dziś już iskry buntu reżyser, kręci „Powiernika królowej” w ciepłych kapciach, tworząc konwencjonalną, pełną stereotypów opowieść o brytyjskiej monarchini Wiktorii i jej poddanym z Indii – Abdulu Karimie, który niespodziewanie zjawia się na jej dworze odmieniając życie królowej.

Historia oparta na faktach, budząca kontrowersje przyjaźń bohaterów pokazała, że wpływ na kształtowanie obcej kultury ma nie tylko silny władca, ale też i jego poddany, otwierający Wiktorię na piękno nieznanego języka i nierozpoznane przez nią dziedzictwo Indii. Ich związek, choć pełen dramatycznych zwrotów akcji, zostaje jednak przez Frearsa spłycony i sprowadzony do kilku mało wyrafinowanych żartów opierających się na prostym zabiegu – zderzeniu zachodniej cywilizacji (utożsamianej z postępem) z egzotyką Indii (budzącą zarówno zachwyt jak i śmiech)  eksplorowaną przez Frearsa wyłącznie z ograniczonej, europocentrycznej perspektywy.

Nie można jednak „Powiernikowi królowej” odmówić inscenizacyjnego rozmachu i dbałości o scenograficzne detale, w otoczeniu których bryluje – grająca rolę brytyjskiej królowej – Judi Dench. Aktorka buduje portret monarchini w sile wieku, kobiety, z którą starość nie obeszła się najlepiej i brutalnie pozbawiła ją dawnego blasku. Jej Wiktoria, choć pomarszczona, otyła, chłodna i stetryczała, nie jest jednak pozbawiona majestatu. Do końca świadoma swej potęgi, skrywa też pod stalowym pancerzem niezmierzone pokłady kobiecej wrażliwości, które jednak na brytyjskim dworze nie miały racji bytu.

 

 

 

Urszula Wolak