"Agatka, czyli przyjazd Pana" - to opera komiczna w trzech aktach to jedno z pierwszych dzieł w polskiej literaturze operowej. Autorem libretta jest książę Maciej Radziwiłł, Autorem muzyki jest Jan Dawid Holland.
W czasach saskich Agatka była wykonywana w Warszawie, Lublinie, Lwowie i cieszyła się wielkim powodzeniem szlachty. Potem odeszła w zapomnienie. Po II wojnie światowej wystawiono ją tylko raz w wersji koncertowej w 2003 roku na Zamku Królewskim w Warszawie.
Dziś w kolejnym dniu 8.Festiwalu Muzyki Polskiej , w ramach Off Festiwalu, usłyszymy i zobaczymy "Agatkę..." w reżyserii Eweliny Pietrowiak, pod kierownictwem muzycznym Marka Toporowskiego. W obsadzie znaleźli się studenci wydziału wokalnego Wrocławskiej Akademii Muzycznej
Akcja w oryginalnym dziele ma miejsce na wsi. W naszej realizacji - mówi reżyser Ewelina Pietrowiak - przenieśliśmy ją do pegeeru. Co ważne, studenci mieli szanse zagrania pełnych ról- poza partiami śpiewanymi w spektaklu znajdują się też partie mówione, więc jest to również solidny kawałek teatru dramatycznego. Chociaż opera zwykłemu widzowi może kojarzyć się z powagą- „Agatka...” jest przedstawieniem pełnym humoru, energetycznym. Aktorzy mówią wiejską gwarą, przełożoną na współczesny język ze staropolskiego. „Agatka...” to niepowtarzalna okazja zobaczenia opery z orkiestrą i świetnymi śpiewakami . Każdy z widzów na pewno znajdzie swój hitowy numer, który będzie nucił jeszcze długo po zakończeniu spektaklu.
Dziś "Agatke..." usłyszymy i zobaczymy w dawnym Klubie Garnizonowym przy ul. Zyblikiewicza 1, o godz. 19.00