Do jednej z najbardziej prestiżowych nagród fonograficznych w świecie muzyki klasycznej nominowanych jest co roku w 23 kategoriach przeszło 300 albumów. W jury ICMA zasiadają reprezentanci najbardziej opiniotwórczych, branżowych mediów z całego świata — muzykolodzy, krytycy muzyczni oraz dziennikarze związani z takimi czasopismami jak „Andante”, „Crescendo”, „Das Orchester”, „Gramofon”, „ResMusica”, „Musik & Theater”, „Opera”, „Pizzicato”, „Rondo Classic” czy „Scherzo”.


To ogromny zaszczyt i niezwykle satysfakcjonujące ukoronowanie mojej trzyletniej współpracy z Sinfoniettą — mówi Jurek Dybał, dyrektor krakowskiego ensamble’u. Wygrana cieszy jeszcze bardziej ze względu na fakt, że finalistami w naszej kategorii były albumy nagrane przez tak znakomitych artystów, jak Martin Grubinger czy Orkiestra Symfoniczna Radia Bawarskiego. Cieszę się również, że owocem mojej wieloletniej przyjaźń z Gáborem Boldoczkim jest album, który został doceniony przez krytyków i słuchaczy na całym świecie.


    Boldoczki i Sinfonietta zabierają słuchaczy w fascynującą podróż do źródeł muzyki Orientu wykonując kompozycje czterech współczesnych kompozytorów: Krzysztofa Pendereckiego, Fazila Say’a, Aleksandra Arutiuniana i Arama Khachaturiana. W centrum muzycznego krajobrazu Oriental Trumpet Concertos znalazł się nowy, współzamówiony przez Sinfoniettę Koncert na trąbkę Krzysztofa Pendereckiego: wyjątkowy, dedykowany Boldoczkiemu utwór, stanowiący symboliczne nawiązanie do dalekich, ormiańskich korzeni kompozytora.  


    Sinfoniettę Cracovię będzie można usłyszeć już w niedzielę 5 lutego w zabytkowych wnętrzach krakowskich Sukiennic — utytułowana orkiestra wystąpi tam w ramach bijącego rekordy popularności cyklu Wiedeńczycy z Sinfoniettą u boku Benjamina Schmida — austriackiego wirtuoza skrzypiec cieszącego się opinią jednego z najwybitniejszych instrumentalistów XXI wieku.

ma.tprasowe/wm