Prace Stanisława Wyspiańskiego było prezentowane w Muzeum Narodowym w Krakowie od 2017 do wiosny 2020 roku na pięciu wystawach, które obejrzało w sumie około 400 tys. widzów. Jesienią 2019 roku rozstrzygnięto międzynarodowy konkurs na projekt Muzeum Wyspiańskiego, które zgodnie z planami miałoby powstać na działce obok gmachu głównego.

"Biorąc pod uwagę realia inwestycyjne, potrzebę pokazania prac tego artysty i związane z tym ograniczenia konserwatorskie (…) postanowiliśmy nie czekać kolejne lata z nową inwestycją muzealną, ale pokazać wybór prac Wyspiańskiego już teraz. Muzeum Stanisława Wyspiańskiego znajdzie się w budynku danego Europeum" - poinformował na czwartkowej konferencji prasowej dyrektor MNK prof. Andrzej Szczerski.

Europeum to jeden z oddziałów MNK, mieszczący się w odnowionym spichlerzu przy placu Sikorskiego. Na trzech poziomach budynku znajdzie się przestrzeń edukacyjna oraz ekspozycja kilkuset dzieł artysty, w tym prace na papierze, grafiki oraz projekty strojów i kostiumów. "Ekspozycja ze względów konserwatorskich będzie zmieniana raz na rok" - mówił Szczerski.

Jak powiedział wicedyrektor muzeum Wiesław Sawa priorytetem inwestycyjnym MNK jest przebudowa dawnego hotelu Cracovia, a później remont Gmachu Głównego, który ze względu na jego stan techniczny, jest niezbędny. "O potrzebie dokonania tego remontu mowa była już w roku 2013-14" – przypomniał dyrektor Sawa. Dodał, że na razie zrezygnowano z budowy nowego obiektu - Muzeum Stanisława Wyspiańskiego - i nie podpisano umowy ze zwycięzcą konkursu na dokumentację projektową, co nie wyklucza, że nastąpi to w przyszłości. Ale będzie to możliwe dopiero po skończeniu prac w Cracovii i Gmachu Głównym.

Otwarcie prezentacji dzieł Wyspiańskiego w budynku Europeum planowane jest w listopadzie.

Wcześniej, bo już wiosną w Arsenale Książąt Czartoryskich widzowie zobaczą w nowej odsłonie Galerię Sztuki Starożytnej, a w niej zbiór zabytków greckich i rzymskich pozyskany przez księcia Władysława Czartoryskiego w drugiej połowie XIX wieku, oraz - znajdującą się w Muzeum Narodowym - kolekcję rodziny Potockich z Krzeszowic, obejmującą głównie rzeźby i płaskorzeźby rzymskie. Jak poinformował dyrektor Szczerski kolekcja Potockich była depozytem, a w ubiegłym roku udało się zakończyć wieloletnie starania i stała się ona własnością muzeum.

Jesienią, w Gmachu Głównym muzeum po remoncie, otwarta zostanie Galeria Sztuki Polskiej XX i XXI wieku. Będzie to prezentacja dzieł, które powstały od roku 1890 do czasów najnowszych. W odnowionej galerii, po raz pierwszy, do malarstwa i rzeźby dołączą obiekty sztuki użytkowej: ceramika i szkło. Z kolei kamienica Szołayskich przy placu Szczepańskim zmieści dwie nowe galerie stałe: na pierwszym piętrze poświęconą polskiemu dizajnowi od przełomu XIX i XX wieku po współczesność, na drugim piętrze - o architekturze.

Na 2021 rok w MNK zaplanowano ponad 30 pokazów i wystaw czasowych. Największą z nich będą "Polskie style narodowe 1890–1914", pierwsza z cyklu czterech wystaw pokazujących, jak artyści polscy tworzyli zręby nowoczesności. Przygotowane zostaną także wystawy: dzieł Aleksandra Kotsisa – jednego z najważniejszych przedstawicieli polskiego malarstwa realistycznego, poświęcona twórczości wybitnego japońskiego malarza i twórcy barwnych drzeworytów Katsushiki Hokusaia oraz prac Ursuli von Rydingsvärd - współczesnej rzeźbiarki z USA, o polskich korzeniach.

Podczas konferencji prasowej dyrektor Szczerski mówił, że rok 2020 był dla muzeum bardzo trudny ze względu na przejmowanie instytucji przez nową dyrekcję, a przede wszystkim na sytuację pandemiczną, ale mimo to udało się zrealizować szereg przedsięwzięć wystawienniczych i edukacyjnych. Frekwencja wyniosła ponad 300 tys. widzów. "To tylko pokazuje, że publiczność chce do nas wrócić najszybciej jak to możliwe" – mówił Szczerski. Dodał, że straty z samej sprzedaży biletów wyniosły w zeszłym roku ok. 3 mln zł. "Mamy poczucie, że muzeum zostało podane próbie i jej sprostało. Czekamy niecierpliwie na moment otwarcia naszych sal dla publiczności" – dodał.

W minionym roku w MNK odbyły się 22 wystawy i pokazy m.in. monograficzna ekspozycja dzieł Szymona Czechowicza, które wypożyczone zostały z wielu instytucji zagranicznych – obecnie trwają rozmowy o możliwość je przedłużenia.

Ubiegły rok muzeum poświęciło także na działalność konserwatorską. Konserwacji - pełnej i częściowej - poddano prawie tysiąc muzealiów, a konserwacji zabezpieczającej 16 tys. obiektów m.in. obraz "Zima w małym miasteczku" Maksymiliana Gierymskiego. Digitalizacja objęła ponad 14 tys. obiektów muzealnych i bibliotecznych, wykonano ponad 117 tys. fotografii i skanów. Muzealna platforma www.zbiory.mnk.pl miała 1,3 mln odsłon. MNK zostało nagrodzone Grand Prix konkursu Sybilla 2019 za stworzenie wystawy stałej w Muzeum Książąt Czartoryskich.

 

PAP/J.Nowicka/bp