"Banki po wnikliwej analizie naszych wieloletnich planów potwierdziły ich jakość i dzięki temu możemy startować w przyszłość z naszymi pomysłami. Na pewno jest to znaczący sygnał na rynku, szczególnie finansowego i analityków, że Grupa Azoty to wysoka wiarygodność finansowa i realny plan inwestycyjny. W dzisiejszych czasach nie mamy innego wyjścia, musimy się rozwijać. Grupa Azoty nie może stać w miejscu. To pociągnie za sobą rozwój regionów i rozwój miejsc pracy" - mówił Paweł Łapiński. 

Kredyt pomoże w realizacji ogromnych inwestycji w zakładach Grupy Azoty przede wszystkim w Policach i Puławach za 2 miliardy złotych. W tarnowskich Azotach miałaby powstać instalacja do dalszego przetwarzania tworzyw sztucznych. Do końca roku ma też być gotowe Centrum Badawczo-Rozwojowe za 68 milionów złotych. 

W ubiegłym roku Grupa Azoty uruchomiła w Tarnowie instalację granulacji mechanicznej nawozów saletrzanych z budżetem na poziomie 141 mln zł oraz drugą wytwórnię poliamidów o wartości ponad 300 mln zł. Dzięki rozwojowi mocy produkcyjnych w obszarze tworzyw sztucznych, Grupa Azoty również znacząco poszerzyła swój portfel produktowy tam, gdzie prognozowane są największe wzrosty popytu w tym segmencie m.in. w branży opakowań i folii oraz w compoundingu, czyli tworzywach zmodyfikowanych przy pomocy takich dodatków, jak włókno szklane, barwniki czy dodatki uszlachetniające, poprawiające właściwości tych materiałów. Do końca roku w Tarnowie powstanie także Centrum Badawczo-Rozwojowe (z budżetem budowy  68 mln zł. Głównym założeniem tego projektu jest rozbudowa infrastruktury pozwalającej na zwiększenie skali własnych prac badawczych, stworzenie możliwości weryfikacji wyników tych prac oraz powiększenie potencjału kadrowego Grupy Azoty w obszarze B+R i koordynacji projektów innowacyjnych. Centrum ma również stanowić zaplecze infrastrukturalne dla innowacyjnych pomysłów zgłaszanych za pośrednictwem uruchomionego w zeszłym roku autorskiego programu akceleracyjnego Idea4Azoty, w którym jedną z form wsparcia jest dofinansowanie pojedynczego projektu nawet do 20 mln zł.

 

 

(Bartek Maziarz, mat. prasowe/ew)