Kawalerzyści a także miłośnicy historii i harcerze ruszyli na szlak śladami Witolda Pileckiego. Ułani na koniach jadą tras, którą po ucieczce z Auschwitz pokonał rotmistrz. Uczestnicy rajdu rano złożyli kwiaty pod Ścianą Śmierci w byłym niemieckim, nazistowskim obozie Auschwitz a następnie wzięli udział w apelu przed uczelnią w Oświęcimiu. Tam z kawalerzystami spotkał się Andrzej Pilecki, syn rotmistrza. Raj zorganizowano po raz drugi. W tym roku bierze w nim udział około 30-stu kawalerzystów.