Skrzypienie podłogi, samoistnie spadające książki, tupot kroków - to tylko niektóre z dziwnych zjawisk od lat pojawiających się w Muzeum Etnograficznym w Tarnowie. Nietypowe relacje pracowników "Onitschówki" i przypuszczenia, iż w dworku mieszkają obce byty potwierdzili łowcy duchów ze Szczecina, którzy odwiedzili tarnowskie Muzeum Etnograficzne. Badania wykonali w obecności egzorcysty.