To prawdziwe "karpiowe" żniwa. Siostry Benedyktynki z opactwa w Staniątkach hodują w przyklasztornych stawach ryby. Karpie są karmione zdrowo i ekologicznie. Trafiają na wigilijne stoły nie tylko w okolicy, ale przyjeżdżają po nie też mieszkańcy Krakowa. Kupno karpi ze Staniątek zasila budżet, który przeznaczony jest na odnowienie gotyckiej perły architektury. W tym roku Benedyktynki świętowały 800 lat istnienia. Od kilku lat trwa gruntowna renowacja opactwa. Siostrom pomagają mieszkańcy i ludzie dobrej woli, ale przede wszystkim dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, fundusze wojewódzkie i powiatowe. Benedyktynki słyną z wypełniania hasła zgromadzenia. "Ora et labora" - módl się i pracuj. Siostry robią własne przetwory, pieką pierniczki, sprzedają miody z własnej pasieki. Wszystko, by ratować to wyjątkowe miejsce. Piękny klasztor w Staniątkach to wczesny gotyk, z 1216 roku, jeden z najstarszych w Polsce (fot. Marek Lasyk).