Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Ta ostatnia niedziela

  • Beata Penderecka
  • date_range Wtorek, 2017.03.28 14:56 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 08:52 )
Od dłuższego czasu przyglądam się ogólnopolskiej dyskusji na temat zakazu handlu w niedzielę. Przyglądam się z rozbawieniem...

fot: Pixabay

Zbyt długo żyję na tym świecie, by mieć przekonanie, graniczące z pewnością, że kłócącym się stronom nie chodzi ani o dobro ludu pracującego /w niedzielę/ miast i wsi, ani dobro tych, którzy pracę zapewne stracą. Te przepychanki mają przyczyny wyłącznie polityczne i ideologiczne.

Prywatnie jest mi najzupełniej obojętne, czy sklepy będą w niedzielę otwarte czy nie, bo pracuję we wszystkie weekendy i zakupów wtedy raczej nie robię. Nie mam też zwyczaju snucia się po galeriach handlowych, bo znam wiele ciekawszych zajęć, a do sklepu idę tylko wtedy, gdy potrzebuję czegoś konkretnego - kupuję to i wychodzę. Tak się jednak złożyło, że w ostatnią niedzielę musiałam pilnie coś kupić, udałam się więc / przekonana w swej naiwności, że na chwilę/ do supermarketu. Z osłupieniem zobaczyłam nieprzebrane tłumy ludzi. Okazało się też, że nie wszystkie kasy były czynne / niedziela :-)/, więc stałam w kolejce jak za głębokiego PRLu.

Obserwowałam tych ludzi i oczywiście duża część z nich to klasyczne, weekendowe "snuje galeryjne", ale słyszałam też o czym w kolejce rozmawiali. Wiele osób pracuje w tygodniu od rana do wieczora i sobota, czy niedziela to dla nich jedyny czas na zrobienie zakupów.

Jestem bardzo ciekawa jak ta cała awantura się zakończy. Nie wierzę za grosz tym, którzy z miną molierowskiego pana Tartuffe przekonują jak bardzo im zależy na dobru kobiet, które niedzielę powinny spędzać z rodziną, lub w kościele. Nie wierzę też tym, którzy z troską pochylają się nad losem tych samych kobiet, które znajdą się na bruku, wyrzucone przez właścicieli sklepów, mających właśnie w niedzielę największy obrót.

Niedawno obejrzałam w telewizji uliczną sondę na temat niedzielnego handlu. Pytany o zdanie na ten temat pan stwierdził, że jest absolutnie za zakazem. Na kolejne pytanie: a co pan robi w niedzielę? - odpowiedział z rozbrajającą szczerością: modlę się, albo piję.

No cóż, takie współczesne ora et labora. Jakie czasy, takie przesłanie...

 

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię