Już odpowiadam - pociąg jest jeden, żeby był bardzie widoczny na tle reszty i podkreślał postęp, a dopłacić trzeba żeby, broń Boże, nie przegapić faktu jazdy tak ciężko remontowaną linią. Wszystko się zgadza.

Dzięki technologii za pomocą której można w internecie zobaczyć ulice miast, będzie teraz można popłynąć w wizualny rejs po Wiśle. Fundacja ekologiczna WWF fotografuje królową Polskich Rzek by zachować jej obraz dla przyszłych pokoleń. Efekty tej niezwykłej pracy będzie można zobaczyć w Internecie za kilka tygodni.
- Patrz wnusiu - to jest rzeka, jak ludzie jeszcze wstawał od komputera, to tam chodzili się kąpać.
- Dziadku, a laptopy im nie zamokły?

Trwa próba zasiedzenia kolejnej gminnej działki - tym razem przy pomocy... barakowozów. Ta niecodzienna sytuacja ma miejsce przy ulicy Pielęgniarek na krakowskim osiedlu Siemszaki. Mieszkańcy od lat próbują oczyścić ten niezbyt atrakcyjny w tej chwili teren, jednak urzędnicy wydają się być bezsilni. Ciekawe - czy swoje stanowiska też dostali przez zasiedzenie? Bo tak się zastanawiam - jak szybko by działali gdyby ktoś zechciał im "zasiedzieć" wypłatę?