Ponad 560 tysięcy pielgrzymów zarejestrowało się na Światowe Dni Młodzieży. Jak znam życie, oznacza to, że drugie tyle przyjedzie bez rejestracji. To mniej niż najwyższe szacunki, ale więcej niż kiedykolwiek Kraków gościł przez tydzień non-stop. Służby ćwiczą - pan Murphy czeka. Swoją drogą nigdy nie widziałem, żeby jakiekolwiek ćwiczenia brały pod uwagę zestaw, prostych przecież, prawd - opracowanych przez tego myśliciela...

Kolejarze pikietowali, marszałek mówi, że jest świetnie, a tory w Małopolsce rdzewieją. Albo w ogóle ich nie ma bo zostały zdjęte do wiecznego remontu. Podobno jest świetnie, bo już w przyszłym roku, bo z Tarnowa do Krakowa... Olkusz, Trzebinia i Gorlice też są w Małopolsce.
A ja znów na wakacja będę jechał 200 kilometrów 4,5 godziny. Mogę busem? Ano mogę, ale od czasu jak sobie przednią dwójkę kolanami wybiłem, to już nie chcę.    

I na koniec coś z dziś, czyli uchwała o parku kulturowym w przestrzeni zakopiańskich Krupówek, zgodnie z którą z deptaku mają zniknąć szpecące reklamy i handel obnośny. Choć nie jestem mieszkańcem Zakopanego, będę z uwagą przyglądał się tej walce z materią, wydawałoby się "nie do ruszenia", licząc na to, że będzie przykładem dla innych miast. Obawiam się jednak, że na pytanie "tektura, czy kultura" otrzymam odpowiedź: "kasa misiu, kasa...". No, ale trzymam kciuki - może się uda. W końcu z grupy też udało się wreszcie wyjść.