Oczywiście część prac będzie prowadzona daleko od miasta, ale wszystkie będą miały wpływ na objazdy, zmiany tras i ograniczenia w ruchu kolejowym na obszarze Krakowa. Uruchamianie, w tych warunkach, nowej sieci komunikacyjnej przypomina próbę malowania kurnika w czasie pożaru. Nieodżałowany Wojciech Młynarski śpiewał "Róbmy swoje", my zaśpiewajmy: "róbmy wreszcie coś raz - ale do końca".    

Ale, jakby tego wszystkiego było mało transport szynowy w Krakowie nękany jest także przez inne problemy - te znane i całkiem nowe. Jak się okazuje upałom przestały już wystarczać szyny. Pastwienie się nad pasażerami tramwajów stało się nudne i wczoraj jeden z upałów zaatakował urządzenia sterujęce ruchem pociągów na stacji Kraków Bieżanów. Składy notowały nawet godzinne opóźnienia - a zimy nie widać...    

W Krynicy rozwija się tzw. turystyka kanapowa czyli wymienianie się na czas urlopu swoimi mieszkaniami z mieszkańcami Krynicy Morskiej. Wystarczy jedynie koszt transportu i atrakcji turystycznych. Za mieszkanie już nie płacimy, a wyżywienie kosztuje tyle samo, gdy gotujemy w mieszkaniu w Krynicy Morskiej czy Krynicy Zdrój. Uwaga - kanapy ze sobą zabierać nie trzeba.