Radio Kraków
  • A
  • A
  • A
share

O kolędach w "Pod lupą"

Są kolędy znane i zapomniane, lubiane i cieszące się mniejszą sympatią. W cyklu "Pod lupą" przyjrzymy się tym kolędom, które śpiewamy co roku, ale i tym mniej popularnym. Zajrzymy pod ich szatę muzyczną i przeanalizujemy je od strony językowej. Omówimy genezę kolęd i poznamy autorstwo pastorałek. Wyjaśnimy fenomen popularności, ale też powiemy, jak zapamiętać linię melodyczną mało znanych kolęd i do czego tę znajomość później wykorzystać. Zaprasza Wiola Gawlik. Słuchajcie od poniedziałku do piątku o 11:40.

Fot. pixabay


 

Oj, maluśki, maluśki

Kolęda „Oj maluśki, maluśki” jest najpopularniejszą pastorałką góralską. Choć autor i kompozytor są nieznani, to można doszukać się w niej korzeni krakowskich. O jej rodowodzie świadczą liczne gwaryzmy, typowe dla regionu Podhala. Pojawiają się także archaizmy, ale to czyni ją jeszcze piękniejszą. 

O pastorałce „Oj, maluśki, maluśki” rozmawiają prof. Stanisław Koziara, językoznawca z Katedry Lingwistyki Kulturowej i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Pedagogicznego i Wiola Gawlik.

Przyjechały chłopy

Pastorałka „Przyjechały chłopy” pochodzi z powiatu radomskiego. Choć jest mało znana w Małopolsce, to są chętni, by się jej nauczyć śpiewać. Jak zapamiętać linię melodyczną mało popularnych kolęd? Do czego później tę znajomość wykorzystać? I co daje wspólne śpiewanie kolęd? Tego postarała dowiedzieć się Wiola Gawlik w rozmowie z Katarzyną Dorotą z Muzeum Etnograficznego.

"Cicha noc" to kolęda lubiana na całym świecie. Choć została skomponowana w Austrii w 1818 roku przez Franza Xavera Grubera, organistę kościelnego, a autorem słów był wikariusz ks. Josef Mohr, to dziś doczekała się wielu tłumaczeń. Skąd ten fenomen popularności? Czy chodzi o treść zawartą w kolędzie, czy łatwość tłumaczenia wynika z prostych zwrotów językowych?

Odpowiedzi na to pytanie szukają prof. Stanisław Koziara, językoznawca z Katedry Lingwistyki Kulturowej i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Pedagogicznego i Wiola Gawlik.

Jam jest dudka

"Jam jest dudka" to bardzo stara, zapomniana kantyczka. Charakteryzuje się szybkim tempem i rytmicznością. W każdej strofie pojawia się nowy instrument, więc bogata jest jej strona instrumentalna. Zwrotki można wykonywać solo, a refren wspólnie. Jeśli ktoś chce przypomnieć sobie melodię tej pastorałki, to proszę posłuchać rozmowy Wioli Gawlik i Ewy Warty-Śmietany, śpiewaczki, prezes Fundacji Pomocy Artystom Polskim Czardasz.

Bóg się rodzi

Nazywana jest królową wszystkich kolęd lub hymnem bożonarodzeniowym. Pierwotnie nosiła tytuł „Pieśń o narodzeniu Pańskim” i wchodziła w skład zbioru 29 Pieśni nabożnych. Tę poetycką pieśń napisał Franciszek Karpiński, łącząc styl wzniosły i potoczny. Jej stronę językową wzbogacił o liczne oksymorony, antytezy i antynomie, czyniąc ją poważną i dostojną.

O kolędzie "Bóg się rodzi" rozmawiają prof. Stanisław Koziara, językoznawca z Katedry Lingwistyki Kulturowej i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Pedagogicznego i Wiola Gawlik.

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię