Według badań Głównego Inspektoratu Sanitarnego ponad dwadzieścia procent ciężarnych wdycha dym tytoniowy w domu. Nadal wiele Polek uważa, że picie niewielkich ilości alkoholu w trakcie ciąży nie jest szkodliwe dla płodu. Dlatego też ruszyła nowa kampania społeczno-edukacyjna "Nie pozwól odlecieć swojemu szczęściu" - skierowana do przyszłych rodziców i ich bliskich.

Spoty telewizyjne i radiowe, bilboardy, plakaty i ulotki mają ostrzec przyszłych rodziców przed przyjmowaniem używek.  Niestety, dane zebrane przez Główny Inspektorat Sanitarny są bardzo niepokojące: siedem procent kobiet w ciąży pali papiersoy, a aż dziesięc procent spożywa alkohol, ponad dwa procent nie widzi nic złego w przyjmowaniu środków uspokajających i nasennych.

Z Magdaleną Droździk  z Wojewódzkiej Stacji Sanepidu w Krakowie,  dr  Katarzyną Dyląg – ze Szpitala Świętego Ludwika, prof. Krzysztofem Fyderkiem –z Dziecięcego  Szpitala Uniwersyteckiego w Prokocimiu  i drem Markiem Kowalskim, ginekologiem z Centrum Medycznego UJASTEK w Krakowie rozmawiała Ewa Szkurłat.