Eksperci Greenpeace wyceniają pracę pszczół w Polsce na ponad 4 miliardy złotych. Populacja tych owadów jest jednak coraz słabsza i masowo wymiera w wyniku chorób, niszczenia ich siedlisk i stosowania szkodliwych środków chemicznych w rolnictwie. 

Pszczelarze szacują, że w Polsce z każdą sekundą ubywa 105 pszczół. Owady masowo wymierają w wyniku zmian klimatycznych, niszczenia ich siedlisk, chorób i chemizacji rolnictwa. Szkodliwe dla nich jest stosowanie sztucznych nawozów, zwłaszcza w okresie kwitnienia roślin.

Choć pszczoły kojarzą się głównie z produkcją miodu, to fachowcy podkreślają, że od zapylania przez owady pszczołowate uzależniona jest produkcja 30 proc. żywności i 90 proc. owoców. 

To, co może zrobić każdy z nas, to przede wszystkim założyć miejsce przyjazne pszczołom. Eksperci radzą, by przystosować ogrody, balkony i działki tak, by zaspokoić podstawowe potrzeby tych owadów. 
 

W Polsce jest ponad 470 gatunków pszczół, z czego 222 znajduje się w czerwonej księdze gatunków zagrożonych. Niektórzy uważają, mylnie, że  osobnym gatunkiem pszczół są  "rabuśnice". "Wyglądają dosyć groźnie, bo są czarne, ale to nie jest inny gatunek tylko stare pszczoły, którym wytarły się włoski pokrywające całe ciało" - mówi pszczelarz Wojciech Budziak.

Warto wiedzieć: starożytni Grecy spożywali duże ilości miodu. Uważali, że zapewnia im siłę, zdrowie, długowieczność. Miód ceniony był także w Egipcie. Królowa Kleopatra do pielęgnacji swej urody zażywała kąpieli z oślego mleka i miodu. Miod ma również działanie antybiotyczne.