O to zapytaliśmy Ewę Pietrzyk, trenerkę z Fitness Platinium. Jak przekonuje, treningi online mają plusy i minusy, ale tych plusów chyba jest więcej.
- Treningi online można przede wszystkim wykonywać w każdej chwili, o ile nie są to zajęcia na żywo - mówi Ewa - Nie trzeba mobilizować się do wyjścia z domu, wystarczy wstać z kanapy. Poza tym niektórym łatwiej się przełamać, bo nikt ich nie ogląda i nie ocenia.
Niektórzy właśnie dzięki publikowaniu treningów w telewizji i w sieci w ogóle zainteresowali się ćwiczeniami, dodaje trenerka.
Ale faktem jest, że nic nie zastąpi osobistego spotkania z trenerem.
- To właśnie trener osobiście może zobaczyć czy prawidłowo wykonuje się ćwiczenie i jak dostosować obciążenia. Na razie jednak nie ma takiej możliwości - mówi Ewa
Uważa jednak, że treningi online nie stracą na popularności po zniesieniu obostrzeń. Choć oczywiście zarówno trenerzy, jak i ich podopieczni z niecierpliwością czekają na odmrożenie.